[TYLKO U NAS] Dr J. Szarek: Potrzeby na Kresach są ogromne. Mimo instytucjonalnego wsparcia państwa polskiego są jeszcze przed nami lata pracy

Potrzeby na Kresach są ogromne. Mimo instytucjonalnego wsparcia państwa polskiego, jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Senat Rzeczpospolitej, Wspólnota Polska i działalność osób indywidualnych, są jeszcze przed nami lata pracy. Ale wiele się tutaj zmienia – zaznaczył dr Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, we wtorkowym wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie Telewizji Trwam.

Instytut Pamięci Narodowej po raz pierwszy wręczył nagrody „Semper Fidelis” za upamiętnianie dziedzictwa Kresów Wschodnich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami. [czytaj więcej]

– Instytut Pamięci Narodowej od lat prowadzi aktywność wśród naszych rodaków na Kresach. Od 18 już lat wręczamy nagrodę „Kustosz Pamięci Narodowej”, najbardziej prestiżową nagrodę Instytutu Pamięci Narodowej. Zawsze wśród osób nominowanych do tej nagrody jest wiele osób, instytucji zajmujących się zachowaniem, ochroną naszego dziedzictwa na Kresach. Ponadto, w związku z naszą aktywnością na Kresach – podróżami, otwieraniem „Przystanków Historia” widzimy, jak ogromna jest aktywność naszych rodaków tam i rodaków stąd, którzy zajmują się porządkowaniem cmentarzy, przesyłaniem pomocy charytatywnej, przesyłaniem materiałów do szkół – powiedział prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

– Pomysł był taki, żeby ustanowić taką oddzielną nagrodę „Semper Fidelis” dla wszystkich instytucji, stowarzyszeń, osób prywatnych, które się tym zajmują. Przez ostatnie 30 lat, od czasu upadku Związku Sowieckiego i powstania wolnej Polski, wiele się tutaj zmieniło. Jest pomoc instytucjonalna Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wspólnoty Polskiej, Senatu Rzeczpospolitej, ale my chcieliśmy uhonorować takie indywidualne bądź społeczne inicjatywy – podkreślił.

Nagrodę „Semper Fidelis” otrzymało pięcioro laureatów: ks. Roman Dzwonkowski, płk Weronika Sebastianowicz, hm. Stefan Adamski, pismo „Wołanie z Wołynia” i Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie. Pisarz Wiesław Helak został uhonorowany wyróżnieniem za twórczość literacką inspirowaną historią Kresów Wschodnich.

– Jeżeli ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, po co ta nagroda jest, to dzisiaj w trakcie wręczania tych nagród, uroczystości, spotkania z tymi sześcioma nagrodzonymi osobami (…) nie miał żadnych wątpliwości. Ten głos osób, które zostały nagrodzone – ks. prof. Roman Dzwonkowski, nestor wśród nagrodzonych, to kilka dekad działalności, publikacji przypominających tak dramatyczne dzieje Polaków, a szczególnie duchowieństwa na Kresach Wschodnich – zauważył gość Telewizji Trwam.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej podkreślił, że mimo pomocy ze strony Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Senatu Rzeczpospolitej i Wspólnoty Polskiej nadal potrzeba wiele wysiłku i pracy, by upamiętniać dziedzictwo Kresów Wschodnich.

– Potrzeby na Kresach są ogromne. Mimo instytucjonalnego wsparcia państwa polskiego, jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Senat Rzeczpospolitej, Wspólnota Polska i działalność osób indywidualnych, są jeszcze przed nami lata pracy. Ale wiele się tutaj zmienia. To zaangażowanie osób na rzecz tej pamięci jest naprawdę duże i na to można podawać wiele przykładów – są remontowane cmentarze żołnierzy 1920 roku, stawia się krzyże i tablice pamiątkowe w miejscach potyczek z czasów powstania styczniowego w głębi Ukrainy – zaznaczył dr Jarosław Szarek.

radiomaryja.pl