PlusLiga: Jastrzębki bliżej brązowego medalu
W pierwszym meczu o brąz PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał we własnej hali Zaksę Kędzierzyn–Koźle 3:2 (26:24, 19:25, 25:20, 19:25, 15:12) i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzi 1:0. Za najbardziej wartościowego zawodnika spotkania uznano Michała Łaskę.
W pierwszej odsłonie meczu sporą przewagę wypracowali sobie jastrzębianie (16:11), jednak gracze Sebastiana Świderskiego zdołali zaraz po drugiej przerwie technicznej doprowadzić do wyrównania (19:19). Ostatnie piłki w tym secie należały znowu do gospodarzy, którzy wygrali na przewagi 26:24. Decydujący punkt zdobył Michał Kubiak.
Z kolei druga partia należała tylko i wyłącznie do Zaksy. Wicemistrzowie Polski już na jej początku uzyskali kilkupunktową przewagę by ostatecznie wygrać do 19.
Kolejny set zakończył się sukcesem gospodarzy, którzy od stanu 12:14 zdecydowanie dominowali na parkiecie. Dzięki skutecznej grze w ataku i dobrej zagrywce Jastrzębski wygrał tę część meczu 25:20 i tym samym objął prowadzenie 2:1 w setach.
Wyraźnie podrażnieni takim stanem rzeczy kędzierzynianie, ruszyli do odrabiania strat. Mimo wyrównanego początku z biegiem czasu goście zaczęli dominować na boisku, systematycznie powiększając przewagę i w efekcie doprowadzili do tie-breka (19:25).
Ostatnia partia w tym spotkaniu wyraźnie przebiegała pod dyktando jastrzębian. Osiągniętej przewagi w początkowej fazie seta gracze Lorenzo Bernardiego nie oddali już do końca, wygrywając do 12 i triumfując w całym spotkaniu 3:2.
Zawodnikiem meczu wybrano kapitana Pomarańczowych – Michała Łaskę.
Kolejne spotkanie już jutro. Początek zaplanowano na godz. 18.00.
Jastrzębski Węgiel – Zaksa Kędzierzyn–Koźle 3:2
(26:24, 19:25, 25:20, 19:25, 15:12)
MVP: Michał Łasko (Jastrzębski Węgiel)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1:0 dla Jastrzębskiego
Jastrzębski: Masny, Łasko, Kubiak, Gierczyński, Pajenk, Van De Voorde, Wojtaszek (libero) oraz Malinowski, Marechal i Bontje
Zaksa: Zagumny, Witczak, Ruciak, Kooy, Możdżonek, Wiśniewski, Lewis (libero) oraz Pilarz, Bociek, Ferens i Polański
Sport/RIRM