TVP wydaje pieniądze na upokarzający Polaków film
Poważne wątpliwości budzi fakt emisji w telewizji publicznej kontrowersyjnego, trzyczęściowego niemieckiego filmu „Nasze matki, nasi ojcowie”.
Podczas ostatniego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, w czasie którego poruszona została kwestiach TVP, prezes telewizji Juliusz Braun ubolewał nad znacznymi kosztami takich produkcji, jak Teatr Telewizji czy serial „Czas honoru”, który choć w dość lekkiej formie wypełnia niewątpliwie misję publiczną.
W TVP brakuje więc pieniędzy na produkcję misyjną przybliżającą historię Polski, kreującą politykę historyczną, która jednoczy polską wspólnotę. Tym bardziej dziwi fakt, że telewizja publiczna wydała środki na zakup od niemieckiej telewizji ZDF filmu oczerniającego polskich żołnierzy.
Trudno wymagać od Polaków, by płacili abonament, z którego finansowana jest telewizja publiczna, a ta kupowała za nie film, który obraża naszych przodków, tych, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę. Sytuacja staje się trudna do zrozumienia i skandaliczna.
Doczekaliśmy dziwnych czasów, gdy telewizja zwana polską i publiczną wydaje pieniądze na produkcję, która Polaków upokarza.
not. IK
Poseł Elżbieta Kruk (PiS) jest członkiem sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, była przewodniczącą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w latach 2006-2007.