[TYLKO U NAS] Dr J. Bukowski: Pośpiech przy tzw. ustawie degradacyjnej jest wskazany

Pośpiech jest wskazany. Tutaj każdy rok jest istotny, bo odchodzą ofiary tych osób, a one chciałyby jeszcze zobaczyć, że ich prześladowcy są ukarani – powiedział na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia” dr Jerzy Bukowski, komentując sejmowe prace nad przyjęciem tzw. ustawy degradacyjnej.

Rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wskazał, że tzw. ustawa degradacyjna „jest istotna dlatego, że to nie jest – jak niektórzy przeciwnicy projektu ustawy twierdzą – jakaś zemsta po latach, zemsta na nieboszczykach. (…) To jest po prostu wymierzenie sprawiedliwości dziejowej”.

– To wszystko robione jest za późno, ale to nie nasza wina, że się czerwoni z różowymi dogadywali przez tak długi okres i nie było to możliwe do przeprowadzenia wtedy, kiedy przeprowadzić trzeba było. (…) To jest tak, że ci, którzy nie żyją, to jest sprawa tylko symboliczna, odebranie im tych stopni i pozbawienie ich, (…) natomiast żyją jeszcze członkowie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i ci oficerowie czy podoficerowie Wojska Polskiego zwanego Ludowym, którzy bardzo haniebnie zapisali się na naszych kartach. Chcę – za śp. gen. Ryszardem Kuklińskim – powiedzieć, że w swej masie oficerskiej i podoficerskiej Wojsko Polskie było patriotyczne. To tylko zdrajcy na jego szczytach zaprzedali nas Moskwie i Układowi Warszawskiemu – podkreślił rozmówca Radia Maryja.

– Ci, którzy jeszcze żyją, którzy wykonywali wyroki na Żołnierzach Niezłomnych, którzy byli członkami WRON, którzy prześladowali opozycję w latach 70. i 80., powinni mieć obniżone świadczenia emerytalne i rentowe, które mają z tytułu kombatanctwa, bo oni żadnymi kombatantami nie są – dodał.

Dr Jerzy Bukowski zwrócił uwagę na to, że „pośpiech jest wskazany, bo tutaj każdy rok jest istotny, bo odchodzą ofiary tych osób, a one chciałyby jeszcze zobaczyć, że ich prześladowcy są ukarani. Ale żeby nie przyspieszając tutaj zanadto, dokładnie wszystko doprecyzować”.

– Wystarczy jakiś jeden wyjątek, żeby podważać działanie całej ustawy. Jestem przekonany, że całe Biuro Legislacyjne Sejmu oraz posłowie, będący prawnikami, zdołają tę sprawę doprowadzić do bardzo dobrego, legislacyjnego końcowego wyglądu. Jak również mam nadzieję, że za tą ustawą oprócz Prawa i Sprawiedliwości, zagłosuje również Platforma Obywatelska, bo przecież ona cały czas twierdzi, że kieruje się polską racją stanu i w takich właśnie momentach, przy takich głosowaniach, pokazuje się, kto jest Polakiem z głębi serca i z przekonania, a kto tylko sobie – za przeproszeniem – patriotyzmem gębę wyciera – mówił były reprezentant prasowy śp. gen. Ryszarda Kuklińskiego w Kraju.

Cała rozmowa z dr Jerzym Bukowskim dostępna jest [tutaj]. 

RIRM