Prof. M. Szewczak: Pomimo sporów politycznych są rzeczy, które powinniśmy realizować ponad podziałami. Takie zapewnienia padały z ust premiera Tuska, ale jak widzimy, czyny nie pokazują, że jest to prawda

Pomimo sporów politycznych, pomimo tego, że Polska staje się podzielona na pół, jeżeli chodzi o nasze społeczeństwo pod względem wyborów i głosowań, to są rzeczy, które powinniśmy realizować ponad podziałami. Takie zapewnienia padały z ust premiera Tuska, ale jak widzimy, czyny nie pokazują, że jest to prawda  – powiedział prof. Marcin Szewczak, prawnik, europeista, w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Prezydent Andrzej Duda chce zorganizować w Polsce dwa szczyty europejskie: Unia Europejska – USA oraz Unia Europejska – Ukraina. Jak wskazał prof. Marcin Szewczak, działania ze strony prezydenta RP nie budzą żadnego zdziwienia, ponieważ jest to przede wszystkim kontynuacja działań, które były podejmowane po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, a więc wzmocnienie całej wschodniej flanki NATO oraz wschodniej części Unii Europejskiej.

– Wszystkie działania pana prezydenta pokazały, że wspólnie można osiągnąć bardzo dużo – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Z drugiej strony – jak dodał – premier Donald Tusk podejmuje działania, które nie zawsze są zgodne z polską racją stanu. Prezydent RP wystosował pismo do premiera w sprawie organizacji dwóch szczytów europejskich. Również dwukrotnie Andrzej Duda próbował zaprosić szefa rządu do Pałacu Prezydenckiego, aby porozmawiać o projekcie, jednak bez odpowiedzi ze strony Donalda Tuska.

– Na pewno będzie uchylał się od takiego spotkania z dwóch powodów. Po pierwsze, (…) premier prezentuje inną wizję rozwoju Unii Europejskiej od wizji, którą realizowało Prawo i Sprawiedliwość, i którą prezentuje nasz prezydent Andrzej Duda, a więc Unię Europejską, która będzie wchłaniała poszczególne państwa narodowe i dążyła do tego, aby supremacja europejska była przede wszystkim skupiona w Brukseli. Z drugiej strony, Donald Tusk nie będzie chciał spotykać się z panem prezydentem, organizować szczytów, ponieważ musiałby wprost stanąć przeciwko swoim wielkim sojusznikom z Europejskiej Partii Ludowej – zwrócił uwagę europeista.

Działania Donalda Tuska, który – jak podkreślił prof. Marcin Szewczak – jest namiestnikiem kanclerza Scholza i prezydenta Macrona, są szkodliwe z punktu widzenia Polski.

– Pomimo sporów politycznych, pomimo tego, że Polska staje się podzielona na pół, jeżeli chodzi o nasze społeczeństwo pod względem wyborów i głosowań, to są rzeczy, które powinniśmy realizować ponad podziałami. Takie zapewnienia padały z ust premiera Tuska, ale jak widzimy, czyny nie pokazują, że jest to prawda – zaznaczył wykładowca akademicki.

Ostatnie lata pokazały – jak zauważył gość Radia Maryja – że wiele państw europejskich rozpoczęło na nowo procesy zbrojeniowe i opierało rozwój na bliskich relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.

– Bliskie relacje to inwestowanie zarówno w przemysł zbrojeniowy, ale również w przemysł gospodarczy. Na przykład Polska chciała – i mam nadzieję, że nadal chce – rozwijać gospodarkę w oparciu o atom we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. To jest nie na rękę Francji i Niemcom, które przeżywają ogromny kryzys gospodarczy, chciałyby produkować przemysł, rozwijać swój przemysł zbrojeniowy, a żeby go rozwijać, ktoś musi go kupować – powiedział.

Europeista dodał, że wiele będzie również zależało od tego, w jaki Stany Zjednoczone będą chciały aktywnie realizować swoją politykę zbrojeniową.

– Wbrew niektórym ekspertom, którzy twierdzą, że Stany Zjednoczone zrezygnują z Europy, w moim przekonaniu nie zrezygnują, ponieważ byłaby to dla nich porażka w oczach chińskich, a do tego nie mogą dopuścić. Wsparcie Ukrainy, rozwój Trójmorza, rozwój wschodniej flanki NATO na pewno będzie w gestii Stanów Zjednoczonych, niezależnie od tego, kto zostanie prezydentem (…). Mam obawy co do tego, że po wyborach do Parlamentu Europejskiego, jeżeli siły, które dzisiaj sprawują władzę w PE (czyli Europejska Partia Ludowa) w dalszym ciągu uzyskają większość, to będą dążyły do tego, aby systematycznie wypychać Stany Zjednoczone z części Europy. Prędzej czy później skończy się to katastrofą – podkreślił prof. Marcin Szewczak.

Całą rozmowę z prof. Marcinem Szewczakiem w „Aktualnościach dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl