Rada Naczelna PSL-u wybierze dziś nowego szefa partii?
W trakcie dzisiejszego spotkania Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego najprawdopodobniej zostanie wybrany nowy lider tego ugrupowania.
Janusz Piechociński mówił przed tygodniem, że po „niesatysfakcjonującym wyniku wyborów” zamierza zrezygnować z funkcji prezesa na Radzie lub na kongresie.
Według informacji medialnych w kolejnych dniach partyjni koledzy dali Piechocińskiemu do zrozumienia, że w grę wchodzi tylko natychmiastowa rezygnacja.
Dotychczasowego szefa PSL-u może zastąpić były marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
Politolog Michał Kuź ocenia, że Polskie Stronnictwo Ludowe musi zmienić swoją strategię i odróżnić się od Prawa i Sprawiedliwości.
– Strategia Piechocińskiego była taka, żeby skierować PSL w tym kierunku, żeby zawalczyć o elektorat wiejski. Stało się coś takiego, że jednak PiS, który jest bardzo silny na wsi, wygrał nie tylko na wsi, ale na wsi wygrał bardzo wyraźnie i okazał się lepszy w przeciąganiu tych wiejskich głosów niż PSL. W tej chwili PSL czeka odmłodzenie kadry, czeka próba wyraźnego odróżnienia od PiS-u, ponieważ wojują o podobny elektorat i przygotowanie się do następnych wyborów – zauważa Michał Kuź.
Janusz Piechociński zapowiedział, że odejdzie z funkcji szefa PSL, jeśli zgodzi się o nią ubiegać Władysław Kosiniak-Kamysz, który się waha, a decyzję ma podjąć w sobotę – dowiedziała się PAP ze źródeł w PSL. Według nich do walki o władzę w partii może też wrócić Waldemar Pawlak.
Zmiana funkcji prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego to pokłosie wyniku wyborczego ludowców. Stronnictwo uzyskało w wyborach parlamentarnych 5,13 proc. głosów w skali kraju. To najsłabszy rezultat PSL po 1989 roku.
RIRM