Prof. A. Zybertowicz o konflikcie Rosji z Zachodem: Naprzeciw zdemoralizowanego autorytaryzmu stają zdemoralizowane demokracje

Po stronie rosyjskiej mamy do czynienia ze zdemoralizowanym społeczeństwem autorytarnym. Są wątpliwości, by myśleć, czy Rosjanie są w ogóle społeczeństwem. A co mamy po naszej stronie, po stronie Zachodu? Mamy społeczeństwa demokratyczne, które też są zdemoralizowane. Mam na myśli wyniki badań w Polsce i innych krajach, które pokazują, że względnie nieduża część młodzieży (z niektórych badań wynika, że nie więcej niż 25-27 proc.) jest gotowa do służby ojczyźnie w przypadku wojny. Naprzeciw zdemoralizowanego autorytaryzmu stają zdemoralizowane demokracje, które utraciły busolę moralną – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Andrzej Zybertowicz, socjolog, doradca prezydenta RP ds. bezpieczeństwa państwa.

Konferencja „Potęga lecznicza żywności roślinnej i probiotyków” już w sobotę

O potędze leczniczej pochodzącej z żywności roślinnej oraz probiotyków opowiedzą specjaliści już w najbliższą sobotę, 27 kwietnia, w Ośrodku Wypoczynkowym Rejs w Charzykowym. Organizatorem wydarzenia jest Regionalne Centrum Mikroorganizmów Brunka Natural, ProBiotics Polska oraz Instytut Promocji Zdrowia dr Ewy Dąbrowskiej. Patronat medialny nad wydarzeniem objęło i TV Trwam.  

W resorcie zdrowia trwają wstępne analizy dot. wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. J. Mosiński: To działanie w dobrym kierunku  

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan Mosiński, powiedział, że wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych jest działaniem w dobrym kierunku. W Ministerstwie Zdrowia trwają wstępne analizy dotyczące wdrożenia takiego zakazu. Władze resortu przyglądają się podobnym przepisom w innych krajach.

Po zażyciu „pigułki aborcyjnej” była bliska śmierci z powodu krwotoku. Świadectwo Amerykanki

Amerykanka Elizabeth Gillette w wywiadzie dla „The Daily Signal” przyznała, że stała się ofiarą tzw. aborcji farmakologicznej. Po czternastu latach wciąż wraca do tego traumatycznego momentu i ubolewa, że nikt nie powiadomił jej o niebezpiecznych konsekwencjach – fizycznych i psychicznych – po zażyciu śmiercionośnego specyfiku. „Teraz głęboko żałuję tego, co zrobiłam, ale wówczas zupełnie nie zadawałam sobie sprawy, jaką cenę będę musiała za to zapłacić” – wskazała.