Pół tysiąca straci pracę. Zarząd Ciechu tnie wydatki
Nawet pół tysiąca osób straci pracę w Grupie Ciech. Zarząd spółki przeprowadza restrukturyzacje, tnąc wydatki.
W Soda Polska, która jest jedną ze spółek grupy planowano zwolnić 98 osób. Ostatecznie do 17 czerwca w ramach programu dobrowolnych odejść skorzysta 100 osób. Podobna sytuacja jest w zakładach chemicznych Organika – Sarzyna i rumuńskim Govorze. W sumie odejdzie aż 10% całej załogi.
Paweł Krajewski przewodniczący komitetu protestacyjnego w Soda Polska podkreśla, że w grupie poczyniono nieprzemyślane inwestycje, czego efektem są właśnie grupowe zwolnienia.
– Inwestycje, zakupy nie do końca były kontrolowane przez Skarb Państwa. To jest dla nas ciężar, który będziemy musieli udźwignąć. Za chwilę dojdzie prawdopodobnie do sprzedaży Sarzyny i zostanie sama Soda Polska. Z tego co wiemy rumuński Govor nie wytwarza zysku, nie produkuje na tyle dobrze, żeby wszystko sprzedać i żeby przynieść zysk. Jednak tam rynek jest trochę inny i może być tak, że właściciel czyli Skarb Państwa będzie musiał znaleźć inne rozwiązanie – powiedział Paweł Krajewski.Związkowcy czują się lekceważeni przez Prezesa Ciechu, który nie chce rozmawiać z przedstawicielami pracowników. Dali sobie oni trzy miesiące na przeprowadzenie zmian. Mają obawy, że w wyniku działań zarządu może dojść do zakłóceń procesu technologicznego.
– Jeśli nie będzie prawidłowej obsługi na poszczególnych stanowiskach to jest ryzyko, że będziemy mieli nieodwracalne koszty, które będą związane z nie do końca przeprowadzonym procesem technologicznym. Jeśli około 80 ludzi zeszłoby z produkcji, to trzeba powierzyć komuś dodatkowe obowiązki. Będziemy się temu przyglądać. Gdzie będziemy widzieli zagrożenia – zaraz będziemy monitować do Inspekcji Pracy – dodaje Paweł Krajewski.Dodatkowo władze grupy Ciech planują sprzedaż dochodowych zakładów w Sarzynie. Zakłady w Puławach złożyły już akces kupna przedsiębiorstwa.
RIRM