Eksperci: Rosyjskie embargo mocno uderzy w Polskę

Unia zastrzegła, że będzie reagować, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń – embargo dla Polski będzie dotkliwe. Polska jest w grupie czterech największych eksporterów do Rosji obok Ukrainy, Niemiec i Holandii.

Rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew poinformował, jego kraj wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, UE, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo ma obowiązywać przez rok.

W związku z tym polski rząd powinien zabiegać o jak największą pulę rekompensat z UE – powiedział europoseł Janusz Wojciechowski, wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego.

– Nasze jabłka, warzywa, owoce stanowiły dużą pulę europejskiego eksportu, więc w tych rekompensatach będziemy mieli największe udziały. Po prostu trzeba zabiegać, żeby te rekompensaty były jak najszybciej. Na pewno nie może być tak, żeby sankcje polityczne odbiły się tylko i wyłącznie na rolnikach. Szkoda, że minister Sawicki zamiast przeciwdziałać zagrożeniu, wysyłał komunikaty uspokajające. Mówił, że nie będzie żadnego embarga. Wprowadził w błąd, okłamał rolników. Być może wielu rolników inaczej by układało swoje plany gospodarcze – zaznacza Janusz Wojciechowski.

Dziś ma się zebrać międzyresortowy zespół antykryzysowy, aby przeanalizować sprawę rekompensat dla rolników, którzy ponoszą straty w związku z rosyjskim embargiem.

Zespół międzyresortowy ma przeanalizować informacje grupy ekspertów, którzy wczoraj w Brukseli rozmawiali z unijnymi ekspertami ws. m.in. rekompensat dla producentów. Szczegółowe propozycje zostaną poruszone we wtorek podczas spotkania ministra rolnictwa Marka Sawickiego z unijnym komisarzem ds. rolnictwa.

Europoseł Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę, że oprócz rekompensat potrzebne są także inne działania.

– Trzeba przygotować mocne papiery, żebyśmy z tej puli, która zostanie wydzielona, dostali maksymalnie dużo. Powinny być podjęte działania nie tylko rekompensujące. Wiadomo, że te duże gospodarstwa eksportujące funkcjonują bardzo często w oparciu o kredyt. Trudno oczywiście, żeby państwo te kredyty spłacało, ale przynajmniej może doprowadzić do tego, że będą porozumienia z bankami, spłaty zostaną zatrzymane, czy rozłożone na dłuższy okres. Będą rosły odsetki, które można wliczyć w rekompensaty ze strony UE z wydłużonego okresu. Natomiast my słyszymy, że teraz dopiero będzie powoływany międzyresortowy zespół, który będzie się zastanawiał, co my z tym wszystkim musimy zrobić. To pokazuje brak zorganizowania – akcentuje Zbigniew Kuźmiuk.

Konieczne jest również szybkie postawienie sprawy rosyjskiego embargo na forum Światowej Organizacji Handlu. Rosja jest jej członkiem i nie może zachowywać się dowolnie jeśli chodzi o import produktów na jej obszar celny.

RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl