Czy dojdzie do zażegnania sporu? We wtorek kontynuacja rozmów

Jest szansa na porozumienie ws. politycznego sporu. To efekt spotkania liderów partii politycznych z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim. Na spotkanie nie przyszedł jedynie szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Kolejne odbędzie się jutro.

Na dzisiejsze spotkanie z marszałkiem Senatu ws. zażegnania sporu przybyli liderzy wszystkich partii oprócz Grzegorza Schetyny.

– Ten kryzys chcemy rozwiązać (…) w sposób polubowny, czyli chcemy, aby jedna i druga strona cofnęła się – podkreślał przed spotkaniem marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Jednym z kroków w tył, jaki zrobiło Prawo i Sprawiedliwość było podjęcie decyzji o tym, że wracają stare warunki pracy dziennikarzy. Na tym jednak nie koniec. Rządząca partia jest gotowa do ustępstw w sprawie budżetu.

– Jesteśmy gotowi przegłosować poprawki tak, żeby Sejm mógł debatować i mógł rozmawiać, i mógł przeprowadzić debatę wokół tych propozycji Nowoczesnej, a mam nadzieję, że również i innych partii politycznych – powiedział Stanisław Karczewski.

Po spotkaniu liderzy uzgodnili, że kolejne posiedzenie odbędzie się na sali plenarnej.

– Jest deklaracja wszystkich klubów biorących udział w tym spotkaniu, że chcemy rozpocząć normalną pracę 11 stycznia. (…) Dobrze, że do tego spotkania doszło. Szkoda, że nie było przedstawicieli Platformy Obywatelskiej – powiedział prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz.

Jeśli protest będzie kontynuowany w obecnej formie i nie będzie kar dla posłów blokujących mównicę, nie będę uczestniczył w obradach – deklaruje Paweł Kukiz, lider Kukiz’15.

– Taka manifestacja jest zupełnie niepotrzebna – dodał polityk.

Nowoczesna nie opuści sali sejmowej, ale nie będzie blokować mównicy. Porozumienie musi jednak zostać zawarte przy obecności PO.

– Uważam, że bez Platformy nie można dalej procedować w takim gronie – powiedział lider Nowoczesnej Ryszard Petru.

PO idzie jednak w zaparte. Jak deklaruje jej poseł Sławomir Nitras, „Platforma białej flagi nie wywiesi”. PO przedstawiła dziś opinie prawne ws. obrad na Sali Kolumnowej. Według nich obrady były nielegalne, a budżet został uchwalony niezgodnie z prawem.

– Pomysły na naprawianie budżetu w Senacie są pomysłami absurdalnymi i niezgodnymi z prawem, dlatego dzisiaj Platforma nie uczestniczyła w tym spotkaniu, żeby nie legitymizować łamania prawa tak, jak proponuje to marszałek Karczewski – oświadczył Sławomir Neumann, przewodniczący KP PO.

Te opinie mają być głównym powodem nieobecności przedstawiciela największej partii opozycyjnej na dzisiejszym spotkaniu.

– W tych opiniach jest tak naprawdę zawarte stanowisko Platformy, na gruncie, których my jesteśmy zdolni do każdego kompromisu. My chcemy kompromisu na gruncie prawa, a nie na gruncie dogadania się z Jarosławem Kaczyńskim w ciemnym pokoju, w którym możemy podeptać Konstytucję – dodał Sławomir Nitras, poseł PO.

Pomimo takiej postawy rządząca partia po raz kolejny wyciąga rękę do PO.

– Jutro będzie kolejne spotkanie i będzie kolejne zaproszenie dla Platformy Obywatelskiej, dla pana Schetyny albo osoby, którą by wyznaczył – zapowiedział Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Postawa PO pokazuje, że w opozycji toczy się gra o przywództwo. Grzegorz Schetyna chce tutaj pokazać radykalną twarz – ocenia prof. Piotr Niwiński.

– Platforma Obywatelska radykalizuje się, idzie w kierunku ostrej konfrontacji. Chce za wszelką cenę doprowadzić do sytuacji, w której obóz rządzący będzie musiał sięgnąć – bo będzie musiał sięgnąć – po prawne instrumenty, aby móc spokojnie w dalszym ciągu kierować państwem, aby umożliwić działalność najważniejszemu ciału ustawodawczemu w Polsce, czyli Sejmowi – tłumaczy prof. Piotr Niwiński.

Najnowsze sondaże dobitnie pokazuję, że Polacy nie akceptują działań totalnej opozycji. PiS w ostatnim badaniu umacnia się na pozycji lidera – zauważa politolog Mateusz Winnik.

– Społeczeństwo widzi, że Prawo i Sprawiedliwość realizuje program, z którym szło do wyborów: 500 plus, reformę wieku emerytalnego, czy plan Morawieckiego – chociażby te trzy przykłady. Druga kwestia to całkowita indolencja i chaos w szeregach opozycji. To się przekłada na tak wysokie poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego – wskazuje Mateusz Winnik, politolog.

Jakie działanie podejmie PO, dowiemy się jutro. We wtorek rano zbierze się zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej.

 

TV Trwam News/RIRM