Dobiega końca konferencja klimatyczna ONZ
W Paryżu dobiega końca 21. międzynarodowa konferencja klimatyczna ONZ – COP21. Spotkanie może zostać przedłużone do jutra. Konferencja ma się zakończyć zawarciem globalnej umowy, której celem jest ograniczenie globalnego ocieplenia.
Zatrzymanie globalnego ocieplenia na poziomie znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza – to cel umowy według najnowszego projektu. By to osiągnąć, w drugiej połowie wieku kraje miałyby dążyć do zrównoważenia emisji gazów cieplarnianych z ich usuwaniem.
Konsultacje trwają, a my robimy wszystko by porozumienie zabezpieczyło polskie interesy – mówi minister Środowiska Jan Szyszko, który stoi na czele polskiej delegacji.
– Myślę, że uda nam się wypracować taki dokument, który będzie zgodny z polskimi interesami, a również będzie szedł w tym kierunku, aby Polska mogła rzeczywiście aktywnie uczestniczyć w polityce klimatycznej i być liderem tej polityki szczególnie w zakresie racjonalnego użytkowania zasobów przyrodniczych. Są takie szanse. Polski głos jest słyszalny, Polska jest rozpoznawana, jako jedno w państw, które z nadwyżką spełnia zobowiązania wynikające z protokołu z Kioto. Jesteśmy postrzegani jako państwo, które wie o czym mówi, wie czego się domaga i w jaki sposób może pomóc państwom rozwijającym się – wyjaśnia prof. Jan Szyszko.
W kilku miejscach nowego projektu umowy mowa jest o lasach i zalesianiu, wskazuje się m.in., że strony umów powinny podjąć działania, by zachować i zwiększać „zasoby pochłaniaczy gazów cieplarnianych, w tym lasy”.
O tym, że Polska będzie podkreślać znaczenie właściwej polityki zalesiania, mówiła na inauguracji COP21 premier Beata Szydło.
RIRM