40 osób straci prace po znowelizowanej ustawie śmieciowej
W czerwcu i lipcu 40 osób straci pracę w Służbach Komunalnych Miasta w Wodzisławiu Śląskim. Ich zwolnienia związane są bezpośrednio ze znowelizowaną ustawą śmieciową, która zacznie obowiązywać od 1 lipca – informuje Kazimierz Piechaczek, przewodniczący zakładowej Solidarności.
Ustawa nakłada na samorządy obowiązek wyłonienia w drodze przetargów podmiotów wywożących śmieci. W przetargach mogą uczestniczyć spółki komunalne, ale nie mogą uczestniczyć jednostki budżetowe podlegające samorządom, a taką jednostką są Służby Komunalne Miasta w Wodzisławiu Ślaskim. Tym samym już wkrótce bezcelowe będzie funkcjonowanie w tego typu zakładach działów gospodarki odpadami.
– Ustawa śmieciowa to bubel prawny. Nie dość, że ludzie stracą pracę, to przepadną też ogromne pieniądze, które miasto zainwestowało w nasz dział gospodarki odpadami. W takiej samej sytuacji jak my jest obecnie wiele podlegających samorządom jednostek budżetowych w całej Polsce – mówi Kazimierz Piechaczek.Związkowcy zamierzają wystąpić do władz miasta o zwiększenie budżetów pozostałych trzech działów wodzisławskich służb komunalnych: zieleni miejskiej, drogowego i przygotowania produkcji. Wyjaśniają, że pozwoliłoby to na zatrudnienie w nich zwalnianych pracowników działu gospodarką odpadami.
– W tych trzech działach brakuje rąk do pracy. Przeforsowanie naszego rozwiązania to dla tych ludzi jedyny ratunek przed bezrobociem – podkreśla przewodniczący.W wodzisławskich służbach komunalnych zatrudnionych jest około 120 pracowników.
Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność/RIRM