FIFA World Cup 2018. Belgowie sprostali ogromnym oczekiwaniom, Brazylia jedzie do domu
Klęska Brazylii, klęska drużyn z Ameryki Południowej. Po wygranej Belgów nad Canarinhos na placu boju pozostały już tylko zespoły ze Starego Kontynentu. Czerwone Diabły grały na wysokich obrotach. Dwa gole zaliczki mogły się rozpłynąć, gdyby nie Thibaut Courtois. To on w doliczonym czasie gry uratował swoją drużynę po strzale Neymara.