Kataloński parlament w tajnym głosowaniu opowiedział się dzisiaj za ustanowieniem niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii. Hiszpański Senat natychmiast zdecydował, że artykuł 155 konstytucji wejdzie w życie. Autonomia Katalonii zostanie zawieszona.
Kataloński parlament w tajnym głosowaniu opowiedział się dzisiaj za ustanowieniem niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii.
Proklamowanie niepodległości Katalonii w rezultacie referendum, to wyraz „pogardy dla państwa prawa”, sprzeczny z konstytucją Hiszpanii – ocenił przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani we włoskim dzienniku “Il Messaggero”. Dodał, że „nikt w Europie” nie zamierza tego uznać.
Hiszpański rząd dał w środę szefowi katalońskich władz Carlesowi Puigdemontowi pięć dni na wyjaśnienie, czy we wtorkowym wystąpieniu ogłosił niepodległość regionu – podała agencja EFE, powołując się na oficjalne źródła. Termin ten mija w poniedziałek.
Madryt uznaje deklarację szefa władz Katalonii Carlesa Puigdemonta dotyczącą niepodległości regionu – odroczonej w praktyce – za „niedopuszczalną” – ogłosił we wtorek wieczorem rząd premiera Mariano Rajoya.
Tysiące Hiszpanów wyległy w niedzielę na ulice Barcelony, aby demonstrować przeciwko planom odłączenia się Katalonii od Hiszpanii. Przed tygodniem w referendum w tym regionie za niepodległością opowiedziało się 90,18 proc. głosujących.
W hiszpańskich miastach przeszły dziś wielkie demonstracje, których uczestnicy domagają się rozpoczęcia dialogu politycznego ws. dążącej do niepodległości Katalonii. Masowa manifestacja planowana jest także na niedzielę w Barcelonie.
Święto Niepodległości powinno łączyć, a nie dzielić – powiedziała rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. Polityk odniosła się w ten sposób do terminu wyborów samorządowych oraz referendum konstytucyjnego, które mają się odbyć 11 listopada 2018 r.