Wpisy

Lekarze przestrzegają przed konsekwencjami ułatwienia dostępu do tabletki „dzień po”

Lekarze alarmują, że ułatwienie dostępu do tabletki „dzień po” spowoduje wcześniejszą inicjację seksualną młodych, niedojrzałych osób, zwiększy się skala zakażeń chorobami przenoszonymi drogą płciową, a długofalowo nasili się problem niepłodności. Politycy koalicji rządzącej nie słuchają jednak tych argumentów.

Dr M. Skwarzyński o decyzji Sejmu ws. pigułki „dzień po”: W ramach walki ideologicznej w ogóle nie patrzy się na dobro dzieci

Wszystko motywowane jest ideologicznie w zupełnym oderwaniu od norm prawnych i Konstytucji RP. W ramach walki ideologicznej w ogóle nie patrzy się na dobro dzieci, na dobro człowieka. Chodzi o wprowadzenie bazy do rozwinięcia tego poprzez aborcję, dlatego że stoją za tym bardzo duże pieniądze – mówił dr Michał Skwarzyński, prawnik z Katedry Praw Człowieka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. św. Jana Pawła II, odnosząc się w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja do decyzji Sejmu mającej wprowadzić nieograniczony dostęp do pigułki „dzień po” dla osób powyżej 15. roku życia.

M. Korzekwa-Kaliszuk: Kluczowe jest, jakie zachowania – zwłaszcza u ludzi młodych – akceptujemy. Czy akceptujemy to, aby 15-latek podejmował współżycie? To jest antywychowawcze podejście

Kluczowe jest to, jaką kulturę promujemy, jakie zachowania – zwłaszcza u młodych osób – akceptujemy. Czy akceptujemy to, żeby 15-latek współżył seksualnie i traktujemy to jako coś normalnego czy wręcz pożądanego? (…) To jest antywychowawcze podejście, bo wiek 15-16 lat to czas, gdy człowiek (…) nie jest gotowy do wzięcia odpowiedzialności za życie swoje i poczętych dzieci. To nie jest moment na to, żeby podejmować inicjację seksualną, natomiast wprowadzanie pigułki „dzień po” to jest bardzo szkodliwa informacja, która płynie do społeczeństwa: współżycie w wieku 15 lat jest „ok” i zawsze możecie wziąć pigułkę – mówiła w piątkowych „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, prezes Fundacji Grupa Proelio, prawnik i psycholog.

Dr n. med. A. Kicińska: Jestem człowiekiem nauki, immunologiem rozrodu, który na co dzień (od dwudziestu lat) zajmuje się pomaganiem parom z niepłodnością

Autor artykułu zacytował wybiórcze fragmenty moich wypowiedzi, których udzieliłam (…) w TV Trwam i w Radiu Maryja na temat działania tabletki po stosunku. Wybiórcze fragmenty były w taki sposób poukładane i skomentowane, że dla mnie jest to bardzo krzywdzące. (…) Jestem człowiekiem nauki, immunologiem rozrodu, który na co dzień (od dwudziestu lat) zajmuje się pomaganiem parom z niepłodnością. Etap niepowodzeń położniczych, gdzie są straty ciąż na najwcześniejszym etapie zagnieżdżenia, implantacji poczętego dziecka, zarodka, które odbywa się w bańce jajowodu, jest domeną szczególnej mojej uwagi, badań, dociekań naukowych, prac naukowych i wszelkiego rodzaju projektów badawczych, które prowadzę – powiedziała dr n. med. Aleksandra Kicińska, specjalista chorób wewnętrznych oraz immunologii klinicznej i rozrodu, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

[Jestem w Kościele] Trzeba było posłuchać Pawła VI

Obecny spór wokół dostępności do tzw. pigułki dzień po, przewrotnie zwanej antykoncepcją awaryjną, pokazuje nie tylko skalę manipulacji jej zwolenników, ale przede wszystkim stanowi dowód tego, jak prorocza była encyklika Papieża Pawła VI „Humanae vitae”, która podtrzymała sprzeciw Kościoła wobec antykoncepcji. Niestety, świat (w tym również spora część katolików) nie zaakceptował tego dokumentu, czego opłakane skutki dziś obserwujemy.

E. Kowalewska: Wmawia się, że pigułki „dzień po” są absolutnie bezpieczne, co jest nieprawdą. Antykoncepcja jest szkodliwa i pozostawia ślady w płodności

Wmawia się, że pigułki „dzień po” są absolutnie bezpieczne, co jest nieprawdą. (…) Jeżeli kobieta bierze ten środek kilka razy w ciągu jednego cyklu, to po prostu jest dramat. (…) Jeżeli mówi się, że Ella One, w którym jest octan uliprystalu w dużej dawce, jest bezpieczny, to jest to okłamywanie kobiet, okłamywanie młodych dziewczyn, które nie wiedząc,  jak to działa, mogą to nadużywać, bo mogą sobie to kupić jak aspirynę albo landrynki w sklepie – powiedziała Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International Polska, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Ks. prof. P. Kieniewicz MIC: Antykoncepcja i aborcja, w tym także antykoncepcja postkoitalna, to jest sposób nie tyle na wyzwolenie kobiet, co na ucieczkę mężczyzn od odpowiedzialności

Tak naprawdę antykoncepcja i aborcja, w tym także antykoncepcja postkoitalna, to jest sposób nie tyle na wyzwolenie kobiet, co na ucieczkę mężczyzn od odpowiedzialności. W sytuacji kiedy mężczyzna ma wziąć odpowiedzialność zarówno za dziecko, jak i za kobietę, z którą współżyje, to on się powinien ze trzy razy zastanowić, zanim podejmie z nią współżycie seksualne. Natomiast, jeżeli on mówi kobiecie, że to jest twoja sprawa, to tak naprawdę zostawia ją samą, traktuje ją jako przedmiot do wykorzystania, który ma jemu dać możliwość wyżycia się seksualnego, niekiedy za obopólną zgodą, ale jednocześnie lekceważy ją, jej godność i zostawia ją bez żadnego wsparcia – powiedział ks. prof. Piotr Kieniewicz MIC, członek zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. bioetycznych, teolog, moralista, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.