Pogrzeb Alfiego Evansa
Alfie Evans 16 dni temu odszedł do Domu Ojca. Dziś w Liverpoolu odbędzie się pogrzeb. Według doniesień, śmierć Alfiego została zapisana w dokumentach jako „zgon z przyczyn naturalnych”.
Alfie Evans 16 dni temu odszedł do Domu Ojca. Dziś w Liverpoolu odbędzie się pogrzeb. Według doniesień, śmierć Alfiego została zapisana w dokumentach jako „zgon z przyczyn naturalnych”.
Historia Alfiego Evansa pokazuje nam rozpiętość pomiędzy prawem a etyką, rozpiętość pomiędzy kulturą życia a kulturą śmierci – mówił w sobotnich „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja ks. prof. Paweł Bortkiewicz. Etyk komentował sprawę śmierci niespełna dwuletniego chłopca, na którego dalsze ratowanie nie zgodziły się szpital i brytyjski sąd.
Dyrektor watykańskiego szpitala Bambino Gesu, który chciał przyjąć Alfiego Evansa, oświadczyła po jego śmierci, że nigdy więcej nie należy prowadzić batalii ideologicznych, a wspólnie podejmować działania. Ta sprawa zmusza do refleksji – uważa Mariella Enoc.
Celem działania szpitala nie było podtrzymanie życia i ochrona zdrowia pacjenta, ale zabicie go – powiedział w rozmowie z portalem Radia Maryja Krzysztof Bosak. Wiceprezes Ruchu Narodowego odniósł się do oburzającej sprawy zmarłego w sobotę 2-letniego Alfiego Evansa.
2-letni Alfie Evans zmarł w nocy w z piątku na sobotę w szpitalu w Liverpoolu. Cierpiał na niezdiagnozowaną dotąd chorobę neurologiczną.
O życiu chorego człowieka powinien decydować lekarz i ci, którzy za chorego są odpowiedzialni – mówił były przewodniczący Zespołu KEP ds. Bioetycznych abp Henryk Hoser odnosząc się do informacji o śmierci Alfiego Evansa. „To bulwersujące, że w tych sprawach wypowiada się sąd” – dodał.
Dwuletni Alfie Evans zmarł w nocy w z piątku na sobotę w szpitalu w Liverpoolu – podano na portalu brytyjskiej telewizji Sky News, przytaczając post, który na Facebooku opublikował ojciec chłopca.
Alfie Evans jest dalej więziony w szpitalu w Liverpoolu. Państwo ucisza protestujących. Nie wiadomo jak teraz wygląda sytuacja chłopca. Rodzice Alfiego wczoraj wydali ostatnie oświadczenie dla mediów. Według nieoficjalnych informacji, rodzina dostała zakaz udzielania informacji mediom o stanie zdrowia Alfiego.
Występujemy w obronie fundamentalnego prawa do życia Alfiego Evansa. Odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było aktem zabójstwa dziecka – napisali eksperci z Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych w komunikacie przesłanym w piątek PAP.
Występujemy w obronie fundamentalnego prawa do życia Alfiego Evansa; odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było aktem zabójstwa dziecka – napisali eksperci z Zespołu KEP ds. Bioetycznych w komunikacie przesłanym w piątek PAP.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Alfie oddycha, ale ma z tym bardzo duże problemy. Lekarze zdecydowali, że w każdej chwili gotowi są ponownie podłączyć go do aparatury medycznej – relacjonuje z Liverpoolu Dariusz Bohatkiewicz, dziennikarz TVP.
Na pewno nie zrezygnowali z walki o życie swojego syna. Dostali więc pewnie na tyle atrakcyjną ofertę, która zmierzałaby do ratowania tego dziecka, że przyjęli tę drogę – powiedziała w rozmowie z portalem Radia Maryja prof. Krystyna Pawłowicz. Odniosła się w ten sposób do decyzji ojca o kontynuowaniu opieki przez szpital w Liverpoolu nad walczącym o życie 2-letnim Alfim Evansem.