fot. PAP/EPA

WTA Stuttgart. Iga Świątek w finale turnieju

Najwyżej rozstawiona w tenisowym turnieju WTA w Stuttgarcie Iga Świątek pokonała Rosjankę Ludmiłę Samsonową 6:7 (4-7), 6:4, 7:5 i awansowała do finału. O czwarty w tym roku i siódmy w karierze tytuł zagra w niedzielę z Białorusinką Aryną Sabalenką.


Prowadząca w światowym rankingu Polka odniosła 22. z rzędu zwycięstwo, w tym 20. w turniejach WTA. Przyszło jej ono jednak po ponad trzygodzinnej walce. Przegrała pierwszego seta, co zakończyło serię 28 wygranych.

23-latka z Oleniegorska na Półwyspie Kolskim, zajmująca 31. miejsce w światowym rankingu, okazała się bardzo wymagającą rywalką. W poprzednim sezonie na trawie w Berlinie wywalczyła jedyny tytuł w zawodach WTA. Także na tej nawierzchni przed rokiem w Wimbledonie osiągnęła najlepszy rezultat – 1/8 finału w turnieju wielkoszlemowym.

Tenisistka z Raszyna świetnie zaczęła mecz, obejmując po 12 minutach prowadzenie 3:0. W siódmym gemie nie utrzymała jednak własnego serwisu i rywalka szybko wyrównała. W „tie-breaku” Rosjanka wygrała pierwszą piłkę po podaniu Polki i tej przewagi już nie wypuściła z rąk. Pierwszy set trwał 71 minut.

Druga partia była o 16 minut krótsza. Decydujący okazał się dziewiąty gem, w którym Świątek przełamała serwis Samsonowej, a po chwili przy swoim podaniu wygrała wszystkie cztery piłki i całego seta 6:4.

W trzecim secie zawodniczki były mniej precyzyjne przy własnym serwisie, czego efektem były przełamania w trzech pierwszych gemach. Później Polka przegrała jeszcze jedno własne podanie. Przy stanie 5:5 wykorzystała pierwszą szansę na „breaka” w 11. gemie, a w następnym nie pozostawiła przeciwniczce nadziei, wygrywając gema do 15 i cały mecz.

Wcześniej w Stuttgarcie Świątek pokonała reprezentantkę Niemiec Evę Lys (6:1, 6:1) oraz triumfatorkę ubiegłorocznego US Open, Brytyjkę Emmę Raducanu (6:4, 6:4). Jej tegoroczny bilans to 31 wygranych przy ledwie trzech porażkach, przy czym ostatniej doznała 16 lutego w 1/8 finału turnieju w Dubaju z Jeleną Ostapenko z Łotwy. Później była najlepsza w imprezach rangi WTA 1000 – kolejno w Dausze, Indian Wells oraz Miami.

W ósmym finale w zawodowej karierze Polka, która wygrała dotychczas sześć imprez, w tym wielkoszlemowy French Open 2020, a od 4 kwietnia otwiera listę światową, powalczy z Białorusinką Aryną Sabalenką, która pokonała Hiszpankę Paulę Badosę 7:6 (7-5), 6:4.

Z czwartą na liście WTA Sabalenką Świątek zmierzyła się dotychczas dwukrotnie. Poniosła porażkę w kończących sezon 2021 zawodach WTA Finals w Guadalajarze oraz wygrała w tym roku w ćwierćfinale w Dausze.

Mecz finałowy w Stuttgarcie ma się rozpocząć w niedzielę o godz. 13.00. Triumfatorka turnieju może liczyć na 470 punktów do klasyfikacji WTA, prawie 94 tys. euro premii oraz samochód Porsche Taycan GTS Sport Turismo o wartości ponad pół miliona złotych.

***

WTA Stuttgart (Niemcy), półfinał gry pojedynczej kobiet:
Iga Świątek (Polska, 1) – Ludmiła Samsonowa (Rosja, 31) 6:7 (4-7), 6:4, 7:5

PAP

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl