Przed Euro 2016. Napastnicy strzelają aż miło; słabszy weekend Fabiańskiego
Miniony weekend na europejskich boiskach był udany dla reprezentacyjnych „strzelb”. Na listę strzelców wpisali się Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Łukasz Teodorczyk. Słabszy weekend zanotował podstawowy bramkarz kadry – Łukasz Fabiański, który w pojedynku z drużyną Artura Boruca wpuścił aż trzy gole.
Anglia – Premier League
W starciu polskich golkiperów na Wyspach lepszy okazał się Artur Boruc. Jego Bournemouth pokonało na własnym stadionie Swansea Łukasza Fabiańskiego 3:2. „Holie Goalie” nie miał większych szans przy obu trafieniach, natomiast jego vis-a-vis mógł spisać się znacznie lepiej. Przy pierwszej bramce „Fabian” wybił piłkę pod nogi rywala, który umieścił ją w siatce, a przy drugim nie upilnował krótkiego słupka.
***
Łukasz Fabiański (Swansea City) – całe spotkanie z Bournemouth, wyjazdowa porażka 2:3
Artur Boruc (AFC Bournemouth) – 90 minut u siebie przeciwko Swansea City (3:2)
Niemcy – Bundesliga
W roli jokera odnalazł się Robert Lewandowski. Pep Guardiola wpuścił Polaka na ostatni kwadrans meczu z Werderem Brema, a ten po nieco ponad dziesięciu minutach wpisał się na listę strzelców. „Lewy” wykorzystał błąd obrońcy i w sytuacji sam na sam pokonał Felixa Wiedwalda.
Jedną połowę w barwach Borussii Dortmund rozegrał Łukasz Piszczek. Reprezentant Polski wszedł na boisko po przerwie w miejsce Erika Durma. Piszczek nie wyróżnił się niczym szczególnym i za swój występ otrzymał przeciętną notę 6.5 (wg whoscored.com).
Trzy razy piłkę z siatki musiał wyciągać Przemysław Tytoń. Polak najpierw przepuścił potężne uderzenie Moritza Hartmanna, a następnie nie miał najmniejszych szans przy skutecznym strzale głową Mathew Leckie’go. W 61. minucie znakomicie z rzutu wolnego przymierzył Dario Lezcano, a Tytoń mógł jedynie odprowadzić piłkę wzrokiem.
***
Robert Lewandowski (Bayern Monachium) – od 74. minuty w wygranym na własnym stadionie meczu z Werderem Brema 5:0, bramka w 86. minucie
Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) – od 46. minuty w domowym meczu z FSV Mainz (2:0)
Przemysław Tytoń (VfB Stuttgart) – 90 minut w zremisowanym wyjazdowym starciu z FC Ingolstadt (3:3)
Włochy – Serie A
Wojciech Szczęsny przyczynił się do ósmego triumfu z rzędu AS Romy. Rzymianie pokonali Udinese Calcio 2:1, a Szczęsny zaliczył solidny występ. Polski golkiper nie zdołał jednak zachować czystego konta. W 85. minucie strzałem z pięciu metrów pokonał go Bruno Fernandes.
Jednym z najlepszych zawodników w swojej drużynie ponownie był Piotr Zieliński. 21-letni pomocnik wyraźnie złapał wiatr w żagle i bardzo dobrze radzi sobie w Serie A. Dobra dyspozycja Polaka nie przerwała jednak fatalnej passy meczów bez zwycięstwa, którą Empoli przedłużyło do dziesięciu.
Jednym z najsłabszych piłkarzy Torino na boisku okazał się kapitan Byków – Kamil Glik. Kłopoty w starciu z Genoą miała cała defensywa ekipy z Turynu, a pełniący rolę kapitana Glik nie potrafił zmobilizować swoich kolegów do lepszej gry.
Od ławki rezerwowych nie może odkleić się Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy Fiorentiny zza bocznej linii oglądał poczynania swoich kolegów w spotkaniu z Hellasem Werona. Po przeciwnej stronie barykady wystąpił natomiast Paweł Wszołek. Piłkarz urodzony w Tczewie spędził na murawie 72 minuty i był najsłabszym aktorem widowiska (oceniony na 5.9).
***
Wojciech Szczęsny (AS Roma) – 90 minut w wygranym na wyjeździe meczu z Udinese Calcio (2:1)
Kamil Glik (Torino FC) – 90 minut w przegranym meczu z Genoą CFC (2:3)
Piotr Zieliński (Empoli FC) – 90 minut w zremisowanym na własnym terenie starciu z UC Sampdorią (1:1)
Jakub Błaszczykowski (ACF Fiorentina) – cały mecz przeciwko Hellas Werona na ławce rezerwowych (1:1)
Paweł Wszołek (Hellas Werona) – 72 minuty w zremisowanym na wyjeździe meczu z Fiorentiną (1:1)
Pozostałe ligi
Arkadiusz Milik w 16. minucie wpisał się na listę strzelców w spotkaniu przeciwko NEC Nijmegen. Milik kapitalną podcinką pokonał golkipera rywali. Dla byłego piłkarza Górnika Zabrze było to trafienie numer 15. w obecnym sezonie ligowym. Reprezentant Polski trafił do siatki w czwartym, kolejnym meczu.
Cały mecz przeciwko Olimpique Lyon zaliczył Kamil Grosicki, który po raz kolejny pokazał, że lepiej odnajduje się w roli rezerwowego. „Grosik” był niewidoczny, a spotkanie zakończyło się podziałem punktów (2:2).
Gola na Ukrainie zdobył Łukasz Teodorczyk. Napastnik, który przez długi czas borykał się z kontuzją, trafił do siatki w 55. minucie starcia z Karpatami Lwów. „Teo” doprowadził do remisu, a Dynamo Kijów wygrało ostatecznie 2:1. Ekipa Polaka wykorzystała potknięcie Szachtara Donieck i jest nowym liderem ukraińskiej Pari-Match League.
90 minut w drużynie Tereka Grozny rozegrał Maciej Rybus. Boczny obrońca reprezentacji Polski przyczynił się do wyjazdowej wygranej swojego zespołu z Dynamem Moskwa, będąc jednym z najlepszych piłkarzy na boisku.
Do kadry Sevilii nie powrócił jeszcze Grzegorz Krychowiak. Pomocnik drużyny z Andaluzji został powołany przez Adama Nawałkę na najbliższe spotkania z Serbią i Finlandią.
***
Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam) – 90 minut i bramka w zremisowanym na własnym terenie meczu z NEC Nijmegen (2:2), gol w 16. minucie
Kamil Grosicki (Stade Rennais) – 90 minut w domowym spotkaniu z Olimpique Lyon (2:2)
Łukasz Teodorczyk (Dynamo Kijów) – 78 minut w wygranym na wyjeździe meczu z Karpatami Lwów (2:1), gol w 55. minucie
Maciej Rybus (Terek Grozny) – 90 minut w wyjazdowym spotkaniu z Dynamem Moskwa, wygrana 1:0
Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC) – nie wrócił do gry po kontuzji
Sport.RIRM