fot. PAP/Waldemar Deska

Piłka nożna. Pewne zwycięstwo w Tallinie i awans Rakowa do II rundy eliminacji Ligi Mistrzów

Raków Częstochowa pewnie pokonał na wyjeździe Florę Tallin 3:0 w rewanżowym meczu I rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski mogli to spotkanie wygrać wyżej, jednak zawodziła skuteczność. Dwa gole dla zespołu Dawida Szwargi strzelił Łukasz Zwoliński, a jedno trafienie zapisał na swoim koncie Giannis Papanikolaou.


Raków jechał do Estonii ze skromną zaliczką z pierwszego spotkania. Przed tygodniem mistrzowie Polski pokonali na własnym stadionie Florę Tallin 1:0. W porównaniu do pierwszego spotkania trener Dawid Szwarga dokonał zmian w wyjściowym składzie. W podstawowej jedenastce pojawili się Łukasz Zwoliński i Giannis Papanikolaou.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem absolutnej dominacji Rakowa na boisku. Zakończyła się jednak wynikiem bezbramkowym, w głównej mierze z powodu nieskuteczności częstochowian pod bramką rywala. W kilku sytuacjach, m.in. po strzałach Łukasza Zwolińskiego, Bena Ledermana czy Milana Runcicia świetnymi interwencjami popisywał się bramkarz gospodarzy. Z kolei po strzale Bartosza Nowaka piłka trafiła w poprzeczkę.

Na drugą część spotkania mistrzowie Polski wyszli z nastawieniem na szybkie zdobycie gola. Udało im się to już po kilkudziesięciu sekundach. Zoran Arsenić odebrał rywalowi piłkę na 40. metrze, podbiegł kilkanaście metrów, po czym podcinką zagrał do Zwolińskiego, który z ok. 11 metra lewą nogą pokonał golkipera Flory.

https://twitter.com/sport_tvppl/status/1681372375214858242

Nowy napastnik Rakowa w 59. minucie zapisał na swoim koncie kolejne trafienie, skutecznie finalizując z bliska płaskie zagranie Frana Tudora z prawej strony boiska. Kilkadziesiąt sekund później Tudor sam mógł wpisać się na listę strzelców, jednak po indywidualnej akcji minimalnie chybił. W 80. minucie od połowy boiska z piłką na bramkę rywala biegł rezerwowy John Yeboah, jednak gracz Rakowa w sytuacji sam na sam zbyt długo zwlekał z decyzją o strzale i ostatecznie zmarnował dogodną okazję. W 85. minucie na 3:0 dla gości podwyższył Giannis Papanikolaou, który pięknym technicznym strzałem wykończył akcję Fabiana Piaseckiego i Yeboaha. W 87 minucie do dośrodkowaniu Tudora piłkę głową do siatki skierował Piasecki, jednak to trafienie nie zostało uznane, gdyż w początkowej fazie tej akcji jeden z graczy zespołu z Częstochowy znajdował się na minimalnym spalonym. W końcówce spotkania szansę na trafienie honorowe mieli gracze Flory, jednak jej nie wykorzystali.

https://twitter.com/sport_tvppl/status/1681404270527254528

Ostatecznie mistrzowie Polski zwyciężyli w Tallinie 3:0 i awansowali do drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

***

Flora Tallinn – Raków Częstochowa 0:3 (0:0)

Łukasz Zwoliński 47′, 59′, Giannis Papanikolaou 85′

Pierwszy mecz: 0:1, awans: Raków Częstochowa

Flora: Evert Grunvald – Kristo Hussar, Markkus Seppik, Marten Kuusk, Michael Lilander – Danil Kuraksin (68′ Marko Lipp), Martin Miller, Konstantin Vassiljev, Rauno Alliku, Henrik Ojamaa – Sten Reinkort (62′ Nikita Mihhailov)

Raków: Vladan Kovacević – Stratos Svarnas, Zoran Arsenić, Milan Rundić – Fran Tudor (79′ Mateusz Wdowiak), Ben Lederman, Giannis Papanikolaou, Marcin Cebula (68′ Władysław Koczerhin), Bartosz Nowak (68′ John Yeboah), Jean Carlos Silva (79′ Deian Sorescu) – Łukasz Zwoliński (68′ Fabian Piasecki)

Żółte kartki: Seppik (Flora) oraz Svarnas (Raków)

Sport.RIRM

drukuj