Remis na koniec jesieni, Polska – Szwajcaria 2:2!
Piłkarska reprezentacja Polski zremisowała ze Szwajcarią 2:2 w rozegranym we Wrocławiu meczu towarzyskim. Na bramkę Josipa Drmicia biało-czerwoni odpowiedzieli trafieniami Artura Jędrzejczyka i Arkadiusza Milika. W 87. minucie wynik spotkania ustalił Fabian Frei. Na miejscu we Wrocławiu był Maksymilian Kosowski z Redakcji Sportowej Radia Maryja, który na bieżąco informował nas o przebiegu pojedynku.
Polska – Szwajcaria 2:2 (1:1)
Artur Jędrzejczyk 45+1’ Arkadiusz Milik 61’ – Josip Drmić 4’ Fabian Frei 87’
Polska: Artur Boruc (46’ Łukasz Fabiański) – Paweł Olkowski, Kamil Glik, Thiago Rangel Cionek, Artur Jędrzejczyk (52’ Łukasz Broź), Tomasz Jodłowiec, Grzegorz Krychowiak (68’ Łukasz Teodorczyk), Maciej Rybus, Piotr Zieliński (46’ Arkadiusz Milik), Michał Kucharczyk (52’ Michał Żyro), Robert Lewandowski (63’ Sebastian Mila).
Szwajcaria: Roman Burki – Michael Lang, Fabian Schaer, Steve von Bergen, Francois Moubandje, Gelson Fernandes (62’ Fabian Frei), Gokhan Inler (46’ Valon Behrami), Pajtim Kasami (68’ Haris Seferović), Xherdan Shaqiri, Valentin Stocker (62’ Admir Mehmedi), Josip Drmić (77’ Marco Schoenbaecher).
4 min!
0:1! Strzelcem gola Josip Drmić!
45+1 min!
1:1! Artur Jędrzejczyk! Asysta Macieja Rybusa!
Pierwsza połowa okiem Maksymiliana Kosowskiego:
Kapitalna akcja naszych zawodników! Z głębi pola na bramkę Helwetów pognał Lewandowski. Snajper Bayernu zagrał klepkę z Rybusem i jednym podaniem utorował pomocnikowi drogę do bramki. Zawodnik Tereka Grozny z najbliższej odległości nie zdołał pokonać Burkiego.
Czwarta minuta i 1:0 dla Szwajcarii! Prostopadłym podaniem Shaqiri obsłużył Drmicia, a ten strzałem po ziemi pokonał Boruca.
Mecz przebiega w bardzo dobrym tempie. Obie drużyny mają chrapkę na zwycięstwo w tym spotkaniu.
W 10. minucie aktywny Shaqiri podał piłkę do niepilnowanego Drmicia. Napastnik Szwajcarii ograł Cionka i zdołał uderzyć na bramkę. Piłka poszybowała nad poprzeczką.
Dwie minuty później w pole karne dośrodkował Zieliński. Do strzału doszedł Lewandowski, ale jego uderzenie było za lekkie. Piłkę z własnego pola karnego wybili Helweci. Tę powinien przejąć Olkowski, jednak podał za krótko do Boruca. Futbolówkę przejął Shaqiri, ale czujny w bramce był golkiper biało–czerwonych.
W 17. minucie sytuację sam na sam zmarnował Lewandowski. Polak ewidentnie nie może się przełamać, grając w barwach narodowych. Strzałem zza pola karnego Burkiego chciał zaskoczyć Jodłowiec – niecelnie.
Kibice wywołują Sebastiana Milę. Rozgrywający Śląska na rozgrzewce.
Thiago Cionek, przegrał pojedynek z Drmiciem. Napastnik Leverkusen miał przed sobą już tylko Boruca, jednak błąd zawodnika Modeny naprawił Kamil Glik. W odpowiedzi groźnie strzelał Kucharczyk. Znów świetnie w bramce Burki.
Polacy starają się wyrównać stan meczu. Dobrze w obronie radzą sobie Helweci.
W 41. minucie swój kunszt bramkarski wykazał Boruc, który popisał się znakomitą interwencją.
W doliczonym czasie gry ziściły się starania Polaków o bramkę wyrównującą. Po dośrodkowaniu Macieja Rybusa w polu karnym najwyżej wyskoczył Jędrzejczyk i strzałem głową pokonał bramkarza gości. Po wznowieniu gry przez Szwajcarów sędzia zakończył pierwszą połowę meczu.
61 min!
2:1! Arkadiusz Milik! Kapitalne uderzenie polskiego napastnika z rzutu wolnego!
87 min!
2:2! Fabian Frei!
Druga połowa okiem Maksymiliana Kosowskiego:
Druga połowa nie rozpoczęła się od huraganowych ataków podopiecznych Adama Nawałki. W 48. minucie próbował Jędrzejczyk. Akcja zawodnika występującego na co dzień w Rosji zdała się na nic.
W 57. minucie strzelał Glik. Stoper Torino posłał piłkę nad bramką. Do kontry pobiegli Szwajcarzy, jednak w dogodnej sytuacji spudłowali. Po chwili świetnie do wychodzącego na czystą pozycję Lewandowskiego zagrał Milik. Zawodnik Bayernu był faulowany przez bramkarza przyjezdnych. Do futbolówki stojącej przed szesnastym metrem podszedł snajper Ajaxu i fantastycznym uderzeniem pokonał Burkiego.
Po strzelonej bramce boisko opuścił Lewandowski – w jego miejsce na placu gry zameldował się ulubieniec wrocławskiej publiczności Sebastian Mila. Warto dodać, że „Lewy” nie zdołał się przełamać nawet w meczu towarzyskim. Gwiazdor miał jednak udział przy drugim golu.
W 70. minucie Łukasz Broź był zahaczany w polu karnym. Islandzki sędzia uznał to za próbę wymuszenia jedenastki i ukarał obrońcę Legii żółtą kartką. Po zmianach dokonanych przez Nawałkę można było zauważyć, że selekcjoner próbuje nowych rozwiązań. W parze Milik – Teodorczyk, to zawodnik Dynama grał klasyczną dziewiątkę. Napastnik Ajaxu grał na pozycji fałszywego napastnika.
Polacy atakowali, a w 77. minucie przed znakomitą szansą stanął Rybus. Jego strzał zatrzymał się na słupku szwajcarskiej bramki. Goście w ogóle nie przypominali drużyny z meczu z Litwą, który łatwo wygrali 4:0. Dwie minuty później próbowali uderzenia z rzutu wolnego. Piłkę po rykoszecie z problemami wyłapał Łukasz Fabiański.
Dziewięć minut przed końcem drugiej połowy doszło do nie lada kontrowersji. Do kontry pobiegł jeden ze Szwajcarów, a faulował go Michał Żyro. Sędzia zagwizdał przewinienie, ale nie pokazał żółtej kartki. Zawodnicy Petkovicia składali zażalenia do arbitra i przemówili do rozsądku Islandczykowi, który ku zdziwieniu widowni pokazał kartonik… Milikowi. Zaraz jednak zmienił decyzję i wyrzucił z boiska Michała Żyrę.
W 88. minucie przyszło wyrównanie – strzelcem bramki Fabian Frei. Szybko odpowiedzieć mógł Olkowski, jednak jego próba była niecelna. Jeszcze w doliczonym czasie gry szalę zwycięstwa na stronę Polaków mógł przechylić Glik. Uderzenie stopera było bardzo niecelne.
Sport/RIRM