MŚ 2014. Jedenastka pierwszej kolejki

Pierwsza kolejka spotkań grupowych rozgrywanych w Brazylii piłkarskich mistrzostw świata już za nami. Kilku piłkarzy zasłużyło na szczególne wyróżnienie, dlatego zdecydowaliśmy się na wybór najlepszej dotychczasowej jedenastki turnieju.

Salvatore Sirigu – bramka
27 – letni golkiper PSG godnie zastąpił we włoskiej bramce kontuzjowanego Gianluigiego Buffona. Przy strzale Leightona Bainesa uratował Italię przed wyrównującym trafieniem. Przez całe spotkanie był pewnym punktem drużyny, a przy trafieniu Sturridge’a nie miał nic do powiedzenia. Na uwagę zasługuje fakt, że Sirigu po raz drugi w karierze zagrał w kadrze w meczu o punkty. Wcześniej reprezentował barwy narodowe w starciu ze słabą Estonią. Jeszcze kilka dni temu jego występ stał pod znakiem zapytania ze względu na problemy z kręgosłupem.

John Brooks – obrona 
Amerykański piłkarz na co dzień występuje na niemieckich boiskach, reprezentując barwy stołecznej Herthy. W meczu przeciwko Ghanie pojawił się na murawie w drugiej połowie, zmieniając Matta Beslera. Po wyrównującym trafieniu Ayewa, 21 – latek wpisał się na listę strzelców w 86. minucie. Wspaniałą główkę umożliwiło mu dośrodkowanie Grahama Zusiego. Stany Zjednoczone oszalały na punkcie swojego nowego idola. Brooksa określono mianem „najwybitniejszego Amerykanina od czasów Abrahama Lincolna”. Dla defensora Herthy był to pierwszy mecz o punkty w kadrze narodowej.

Mats Hummels – obrona
Silny i pewny punkt niemieckiej defensywy w starciu z Portugalią. Twarda i zdecydowana gra przeciwko gwiazdom z Półwyspu Iberyjskiego oraz gol strzelony po stałym fragmencie gry czyni go najlepszym stoperem tegorocznego mundialu. Kontuzja uniemożliwiła mu występ do ostatniej minuty, a jego brak może być dużym osłabieniem Niemców w starciu z Ghaną.

Serge Aurier – obrona 
W minionej kolejce Iworyjczyk udowodnił, że zasłużył na zainteresowanie silnych europejskich drużyn. Od pewnego czasu w barwach Kanonierów, Auriera chętnie zobaczyłby ponoć Arsene Wenger. Zawodnik Toulouse uratował swoją reprezentację w meczu z Japonią. Doskonałą grę na prawej obronie zwieńczył dwoma wspaniałymi asystami, prezentując niezwykle efektywny i ofensywny futbol.

Raheem Sterling – pomoc
Najsilniejszy punkt reprezentacji Anglii w starciu z Włochami. 19 – latek raz za razem przedzierał się przez szeregi obronne Squadra Azzurra. W początkowej fazie meczu popisał się kilkoma groźnymi uderzeniami zza pola karnego. Później dokładnym zagraniem na wolne pole do Rooney’a rozpoczął bramkową akcję „Synów Albionu”. Młody, przebojowy piłkarz ma wszystko, czego oczekuje się od ofensywnie grającego skrzydłowego.

Toni Kroos – pomoc 
Rozegrał świetne spotkanie przeciwko Portugalii, a intensywną pracę w środku pola zwieńczył asystą przy golu Hummelsa. Imponował dokładnością i szybką grą na małej przestrzeni. Zdecydowanie zasłużył na miejsce w środku pola obok Andrei Pirlo.

Andrea Pirlo – pomoc
Jeden ze współautorów pierwszej bramki, wypracował idealną sytuację do oddania strzału dla Marchisio. Występ mógł zwieńczyć pięknym golem z rzutu wolnego, jednak uderzenie rozgrywającego Juventusu zatrzymało się ostatecznie na poprzeczce bramki Harta. Ze 108. podań, jakie wykonał aż 95% było celnych. Po raz kolejny aspiruje do miana najlepszego rozgrywającego turnieju.

Daley Blind – pomoc 
Dwa wspaniałe, długie podania z głębi pola, po których bramki zdobywali van Persie i Robben, uczyniły go bohaterem Holendrów. Zawodnik Ajaxu wcale nie ustępował poziomem Xaviemu, Xabiemu Alonso, czy innym gwiazdom mistrzów świata. Wręcz przeciwnie, prezentował się o klasę wyżej od swoich bardziej doświadczonych rywali. Obok Robbena i van Persiego był najsilniejszym punktem drużyny.

Arjen Robben – atak
Dwie bramki strzelone Hiszpanom i łatwość z jaką przedzierał się przez szeregi obronne mistrzów świata zapewniły mu miejsce w naszej wyjściowej jedenastce. Geniusz Holendra wyraża się także w jego doskonałym przygotowaniu fizycznym. Robben okazał się najszybszym zawodnikiem w historii, osiągając przy drugim strzelonym golu prędkość 37 km/h.

Joel Campbell – atak 
Piłkarz, o którym przed mundialem niewielu słyszało, nieźle zamieszał w szeregach obronnych reprezentacji Urugwaju. Był autorem pierwszego gola oraz zaliczył asystę przy trzecim, a jego wspaniała postawa pozwoliła Kostaryce na nieoczekiwane zwycięstwo nad czwartą drużyną poprzednich mistrzostw. Campbell na murawie  prezentował się o klasę lepiej od doświadczonego Diego Forlana, czy zawodnika PSG, Edisona Cavaniego.

Robin van Persie – atak
Napastnik Manchesteru United wspaniałym szczupakiem zdobył wyrównujące trafienie w starciu z mistrzami świata. Swoje snajperskie umiejętności potwierdził, wykorzystując fatalny błąd Ikera Casillasa. Skuteczność oraz ranga przeciwnika zdecydowała o jego pewnym miejscu w czubie naszej jedenastki.

Sport/RIRM