Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok niespodziewanie przegrała z Górnikiem Zabrze
Górnik Zabrze pokonał na wyjeździe Jagiellonię Białystok (3:1) w ramach 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla zespołu gości strzelali Krzysztof Kubica oraz Jesus Jimenez. Bramkę dla „Jagi” zdobył z kolei Tomas Prikryl.
Od początku meczu inicjatywa stała po stronie gospodarzy. To oni kreowali więcej okazji, ale skutecznie zapędy rywali powstrzymywał Grzegorz Sandomierski. Z czasem spotkanie zaczęło się wyrównywać, a w 24. minucie zabrzanie zaskoczyli Jagiellonię. Podopieczni Jana Urbana krótko rozegrali rzut rożny. Alasana Manneh dośrodkował na dalszy słupek, gdzie znajdował się Krzysztof Kubica. Żaden z białostoczan nie wywierał presji na pomocniku, a ten pewnie wykorzystał sytuację i otworzył wynik rywalizacji.
Po chwili nadeszła odpowiedź „Jagi”. Tomas Prikryl wymienił podania z Jesusem Imazem, po czym precyzyjnie uderzył, nie dając szans golkiperowi Górnika. Ofensywne starania Jagielloni ponownie zaprzepaściła linia obronna. Erik Janza zacentrował z lewej strony. Piłka trafiła do niepilnowanego Krzysztofa Kubicy, który ponownie wyprowadził gości na prowadzenie.
Ten chłopak ma głowę do strzelania! 😉
Krzysztof Kubica dwa razy skierował piłkę do siatki głową i pomógł @GornikZabrzeSSA pokonać @Jagiellonia1920 ⚽
Oba trafienia możecie zobaczyć poniżej 👇 pic.twitter.com/3gHtF7jw5X
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 16, 2021
W 54. minucie Bartosz Nowak popisał się rewelacyjnym podaniem do Jesusa Jimeneza. Napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Xavierem Dziekońskim i pewnym uderzeniem wpisał się na listę strzelców. Jagiellonia nie zamierzała się jednak poddać i chwilę później bliski zdobycia kontaktowego gola był Jesus Imaz. Hiszpan zabawił się z defensywą zabrzan, ale jego próba nieznacznie minęła słupek.
W dalszej części meczu żadna z drużyn nie wypracowała sobie więcej groźnych okazji, dzięki czemu podopieczni Jana Urbana zwyciężyli drugie spotkanie z rzędu. Obecnie Górnik zajmuje dziewiąte miejsce z sześcioma punktami na koncie. Natomiast Jagiellonia z siedmioma „oczkami” jest na trzeciej lokacie.
📊 Namieszali w tabeli 😜 Na czele nadal @LechPoznan 🔝 pic.twitter.com/yDAGUwTzYD
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) August 16, 2021
***
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 1:3 (1:2)
Tomas Prikryl 27’ – Krzysztof Kubica 24’ 37’ Jesus Jimenez 54’
Jagiellonia: Xavier Dziekoński – Michał Pazdan, Błażej Augustyn, Bogdan Tiru – Tomas Prikryl, Martin Pospisil, Taras Romanczuk, Bojan Nastić (73’ Kacper Tabiś) – Dani Quintana (57’ Andrzej Trubeha) – Jesus Imaz Fiodor Cernych (73’ Krzysztof Toporkiewicz)
Górnik: Grzegorz Sandomierski – Przemysław Wiśniewski, Rafał Janicki, Adrian Gryszkiewicz – Dariusz Pawłowski, Krzysztof Kubica (90+3 Adrian Dziedzic), Alasana Manneh, Erik Janza – Piotr Krawczyk (79’ Ishmael Baidoo), Jesus Jimenez (89’ Mateusz Cholewiak), Bartosz Nowak (90+3 Vamara Sanogo)
Żółte kartki: Jesus Imaz, Krzysztof Toporkiewicz (Jagiellonia) oraz Erik Janza (Górnik)
Sport.RIRM