[TYLKO U NAS] Ks. bp I. Dec: Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego są wielkim wyzwaniem do wykonania, a ponadto stanowią istotny program naszego życia duchowego, bo wiemy, że u podnóża wszystkich wartości leżą wartości religijne

Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego są na pewno wielkim wyzwaniem do wykonania, bo one nie są jeszcze w pełni wykonane i nadal są dla nas bardzo ważnym oraz istotnym programem naszego życia duchowego, narodowego. Wiemy, że u podnóża wszystkich wartości leżą wartości religijne, moralne (…). To wielkie zobowiązanie, które odnawiamy przy okazji świąt maryjnych, szczególnie podczas święta Matki Bożej Jasnogórskiej. Śluby zostały wypowiedziane 26 sierpnia 1956 roku ustami księdza biskupa Michała Klepacza, który w tym czasie zastępował Prymasa Tysiąclecia przebywającego w niewoli. Ksiądz kardynał Stefan Wyszyński napisał je w maju 1956 roku na prośbę wielu ludzi, w tym ósemek, które mu służyły. Na początku wahał się, ale kiedy przypomniano mu, że św. Paweł był też więziony i pisał listy więzienne do wiernych, napisał Śluby i zostały one uroczyście odczytane – mówił ks. bp Ignacy Dec, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

26 sierpnia 1956 roku na Jasnej Górze naród złożył Śluby Jasnogórskie. Autorem tekstu jest ksiądz kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia, który w tym czasie był więziony przez komunistyczne władze. Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego zostały wypowiedziane ustami księdza biskupa Michała Klepacza.

– Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego są na pewno wielkim wyzwaniem do wykonania, bo one nie są jeszcze w pełni wykonane i nadal są dla nas bardzo ważnym oraz istotnym programem naszego życia duchowego, narodowego. Wiemy, że u podnóża wszystkich wartości leżą wartości religijne, moralne (…). To wielkie zobowiązanie, które odnawiamy przy okazji świąt maryjnych, szczególnie podczas święta Matki Bożej Jasnogórskiej. Śluby zostały wypowiedziane 26 sierpnia 1956 roku ustami księdza biskupa Michała Klepacza, który w tym czasie zastępował Prymasa Tysiąclecia przebywającego w niewoli. Ksiądz kardynał Stefan Wyszyński napisał je w maju 1956 roku na prośbę wielu ludzi, w tym ósemek, które mu służyły. Na początku wahał się, ale kiedy przypomniano mu, że św. Paweł był też więziony i pisał listy więzienne do wiernych, napisał Śluby i zostały one uroczyście odczytane. Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego zostały ponowione 10 lat później podczas milenium (…). Warto podkreślić, że Śluby nawiązywały do ślubów króla Jana Kazimierza, które złożył w czasie Potopu Szwedzkiego – powiedział ks. bp Ignacy Dec.

Ksiądz biskup Ignacy Dec przypomniał, jakie przyrzeczenia zawierają Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego. Zaznaczył też, że prośby w nich zawarte są nadal ważne i aktualne.

– Śluby zawierają siedem przyrzeczeń. Pierwsze z nich mówi o uczynieniu Polski królestwem Syna Bożego i Maryi, aby naród pozostał wierny nauce Chrystusa, uważał Go za swojego króla. Drugie przyrzeczenie dotyczyło życia w łasce uświęcającej (…). Trzecie dotyczyło obrony życia, zwłaszcza życia budzącego się, niewinnego. Chodziło o to, żeby nie dochodziło do zabijania dzieci nienarodzonych. Następne dotyczyło małżeństwa, chodziło o nierozerwalność małżeństwa, o obronę godności kobiety i oczywiście była tam ujęta także sprawa wychowania. Piąte przyrzeczenie dotyczyło spraw życia społecznego, aby w narodzie była zachowana miłość, sprawiedliwość, zgoda, pokój, żeby nie było nienawiści, przemocy, wyzysku. Kolejne przyrzeczenie mówiło o podjęciu walki z wadami narodowymi, szczególnie z lenistwem, mentorstwem, lekkomyślnością, pijaństwem, rozwiązłością. Ostatnie z nich dotyczyło Matki Bożej, żeby nadal była naszą Królową, która nie będzie nami gardzić (…). Te prośby są bardzo ważne i nadal aktualne. Widzimy, że we wszystkich wyżej wymienionych sektorach mamy wiele braków i mankamentów. Musimy ponawiać Śluby i uświadamiać sobie, że są one zobowiązaniem mającym na celu dobro narodu – wskazał duchowny.

Prymas Tysiąclecia, który jest autorem ślubów, sam składał je więziony w Komańczy w obecności Marii Okońskiej. Gość Radia Maryja przypomniał, że jesteśmy narodem katolickim i Jasnogórskim, a nie narodem komunistycznym.

– Musieliśmy walczyć z komunizmem, marksizmem, czyli systemem, który zakładał, że Bóg nie istnieje. Serwowane były nam wtedy wartości czysto przyziemne, które człowiekowi nie wystarczą. Natomiast w Jasnogórskich Ślubach Narodu Polskiego było wskazanie na wartości duchowe – zaznaczył kapłan.

Całą rozmowę z ks. bp Ignacym Decem można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl