fot. PAP/EPA

Święto Bożego Miłosierdzia: Papież Franciszek sprawował Mszę św. w kościele Santo Spirito in Sassia koło Watykanu

„Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka” – tak brzmi tegoroczne hasło święta Miłosierdzia Bożego, które zostało ustanowione przez św. Jana Pawła II. To zdanie zaczerpnięte z Aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu. W czasie pandemii koronawirusa ma być błaganiem do Boga o ratunek dla świata. 

Ojciec Święty Franciszek sprawował Mszę św. w kościele Santo Spirito in Sassia koło Watykanu, który św. Jan Paweł II ustanowił Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Z powodu epidemii Eucharystia miała charakter prywatny i była sprawowana bez udziału wiernych. W homilii Papież powiedział, że w obecnej przeżywanej próbie ludzie okazali się „kruchymi”.

– Miłosierdzie nie porzuca tych, którzy zostali w tyle. Teraz, gdy myślimy o powolnym i żmudnym wychodzeniu z pandemii, wkrada się niebezpieczeństwo: zapominanie o tych, którzy pozostali w tyle. Istnieje ryzyko, że dotknie nas jeszcze gorszy wirus, wirus obojętnego egoizmu – podkreślił.

Ojciec Święty ostrzegł, że podstawą tego egoizmu jest idea, że „życie się poprawia, jeśli jest lepsze dla mnie; że wszystko będzie dobrze, jeśli mnie będzie dobrze”.

– Obecna pandemia przypomina nam jednak, że nie ma różnic i granic między tymi, którzy cierpią. Wszyscy jesteśmy ułomni, wszyscy równi, wszyscy cenni – powiedział.

Papież zaznaczył, abyśmy byli miłosierni dla tych, którzy są słabsi, bo tylko w ten sposób – jak podkreślał – odbudujemy nowy świat. Przed modlitwą „Regina Coeli” Ojciec Święty apelował o rozwiązanie obecnego kryzysu w duchu solidarności. Powiedział, że odpowiedzią chrześcijan w „zawieruchach życia i dziejów” może być tylko miłosierdzie. Szczególnym miejscem kultu miłosierdzia Bożego jest sanktuarium w  krakowskich Łagiewnikach.

Mszy św.  sprawowanej przed południem w sanktuarium Bożego Miłosierdzia przewodniczył metropolita krakowski ks. abp Marek Jędraszewski.

– Przeżywając obecne trudne doświadczenia, sami musimy się wewnętrznie zmieniać, myśląc o zdrowiu i życiu innych ludzi, za których jesteśmy odpowiedzialni i którym winniśmy ofiarną miłość. Począwszy od tych całkowicie niewinnych i bezbronnych dzieci żyjących pod sercami swych matek – wskazał.

Ks. abp Marek Jędraszewski zaapelował, by prosić Miłosiernego Boga o jak najszybsze ustąpienie pandemii i o to, aby w krótkiej perspektywie czasu jak najwięcej osób mogło uczestniczyć w kościołach na Mszach świętych i innych nabożeństwach.

 

TV Trwam News

drukuj