Mija 300 lat od koronacji wizerunku Matki Bożej Kodeńskiej

Wizerunek Matki Bożej Kodeńskiej jest drugim cudownym wizerunkiem Matki Bożej w Polsce, który został udekorowany koronami papieskimi. Obecnie mija 300 lat od koronacji obrazu Matki Bożej Kodeńskiej. Według tradycji skradzionego z kaplicy papieskiej przez księcia Mikołaja Sapiehę.

Królowa Podlasia, Matka Jedności już prawie od czterech wieków jest obecna w Kodniu.

– Już od pierwszych chwil, jak Matka Boża do Kodnia przywędrowała, było to na pewno za sprawą Mikołaja Sapiehy w 1631 roku, to już od tego momentu zaczęły się tutaj dziać niezwykłe rzeczy – wskazał ojciec Marcin Szwarc z Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej.

Obraz przedstawia figurkę Matki Bożej z hiszpańskiej Guadalupe. Nie jest znana dokładna historia postania wizerunku i nie są jednoznacznie udokumentowane okoliczności, w jakich Mikołaj Sapieha nabył obraz – przypomniał ojciec Michał Szwarc, oblat.

– Są dwie teorie. Jedna jest taka, że Sapieha przywiózł Matkę Bożą, którą kupił w Hiszpanii – akcentował zakonnik.

Druga wersja została opisana przez Zofię Kossak-Szczucką w „Błogosławionej winie”. Ciężko chory książę Sapieha udaje się z pielgrzymką do Rzymu. W papieskiej kaplicy modli się przed obrazem Matki Bożej Guadalupiańskiej i zostaje uzdrowiony. Książę pragnie więc mieć cudowny wizerunek w swoich kodeńskich dobrach.

– Ale kiedy przedstawił swoją propozycję Ojcu Świętemu, to ten nie bardzo chciał na to przystać, ponieważ też kochał Matkę Bożą – mówił o. Marcin Szwarc.

Książę Mikołaj Sapieha przekupuje zakrystianina, który wycina obraz z ram i przekazuje go polskiemu magnatowi. Ten z kolei ucieka z Matką Bożą do Polski. Papież Urban VII nakłada na Sapiehę ekskomunikę, która zostaje zdjęta po kilku latach, a konkretnie po pielgrzymce pokutnej księcia do Rzymu.

Na Podlasiu Matka Boża cieszy w wielkim kultem.

– To sanktuarium jest inne. Ma jakąś odmienną od innych miejsc atmosferę – podkreślił o. Paweł Gomulak, koordynator medialny Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W 1723 roku wizerunek Matki Bożej nazywanej już Kodeńską został ukoronowany koronami papieskimi. Od niedzieli w Kodniu trwają uroczystości 300-lecia koronacji.

Pani Kodeńska czczona jest na pograniczu państw, narodów i religii, dlatego nazywana jest – co przypomniał ks. bp Kazimierz Gurda, ordynariusz siedlecki – Matką Jedności.

– Maryja wszystkich przyjmuje i obdarza potrzebnymi łaskami. Ona burzy mury niezgody i buduje jedność. Doświadczali tego mieszkańcy Podlasia różnych narodowości – oznajmił ks. bp Kazimierz Gurda.

Po 300 latach obraz Matki Bożej Kodeńskiej będzie udekorowany nowymi koronami papieskimi. Rekoronacji dokona legat papieski, ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz, który wielokrotnie wcześniej pielgrzymował do Kodnia nad Bugiem.

– To sanktuarium, ta Matka Boża pociąga. Ona tutaj przyszła, jak się czyta historie w sposób wyjątkowy, ale tutaj pozostała – podsumował ks. kard. Stanisław Dziwisz.

Główne uroczystości jubileuszowe odbędą się we wtorek o godz. 12.00.

TV Trwam News