Wsparcie dla kredytobiorców. Przygotowane rozwiązania to wakacje kredytowe oraz zamiana wskaźnika WIBOR
Rozpoczęły się 4-dniowe konsultacje społeczne dotyczące rządowego wsparcia dla osób spłacających hipoteczne kredyty złotówkowe. Przygotowane rozwiązania to wakacje kredytowe oraz zamiana wskaźnika WIBOR. Już teraz kredytobiorcy mogą starać się o dopłaty do kredytów w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.
Inflacja nie zatrzymuje się. W kwietniu wyniosła 12,3 procent [czytaj więcej]. Aby zatrzymać wzrost cen Rada Polityki Pieniężnej już ósmy raz podniosła stopy procentowe.
– Będziemy to robić nadal, aż osiągniemy pewność, że inflacja trwale się obniży. To jest przykra wiadomość dla tych, których dotykają wysokie stopy procentowe – mówił prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Podwyżki dotykają przede wszystkim osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne ze zmienną stopą procentową. Problemy dotykają nawet 2 mln polskich rodzin. Ci, którzy już teraz nie są w stanie spłacać swoich rat, mogą skorzystać z dopłat z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców
– Który dzisiaj opiewa na kwotę 6 mln zł i zwiększony zostanie do 2 mld złotych – poinformował Mateusz Morawiecki, premier RP. [więcej]
✅ Wspieramy Polaków w spłacie kredytów hipotecznych. ⤵
➡ Wakacje kredytowe
➡ Finansowe wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców
➡ Nowy korzystniejszy wskaźnik oprocentowania kredytów pic.twitter.com/seEp0Iq8to— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 10, 2022
Środki przekażą banki, które zyskują na podwyżce stóp procentowych. W ramach Funduszu kredytobiorca może uzyskać dopłatę do raty. Nawet dwa tysiące złotych miesięcznie na trzy lata. Aby skorzystać z pomocy, trzeba spełnić warunki – mówiła Magdalena Rzeczkowska, minister finansów.
– Mając status bezrobotnego, przynajmniej jeden z kredytobiorców, w tych rodzinach, w których miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przekraczają 50 proc. miesięcznych dochodów, a także ten miesięczny dochód, po odjęciu kosztów, osiąga określone wartości – wyjaśniła.
🤝 Fundusz Wsparcia Kredytobiorców ⤵ pic.twitter.com/iCoGDB8BDr
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 10, 2022
Maksymalna pomoc może wynieść nawet 72 tysiące złotych. Dopłaty trzeba będzie jednak oddać. Spłata rozpocznie się po dwóch latach od wypłaty ostatniego wsparcia. Kredytobiorca będzie oddawał maksymalnie 500 zł miesięcznie. Jeśli będzie regulował zobowiązanie terminowo, może liczyć na umorzenie nawet 22 tys. złotych. Wszyscy kredytobiorcy będą mogli skorzystać z wakacji kredytowych, które są nowym rozwiązaniem.
– Wprowadamy 4 miesiące wakacji kredytowych w tym roku oraz 4 miesiące w przyszłym roku. Łączny koszt, a korzyść dla Polaków, to ok. 3 mld zł z tego tytułu – wskazał Mateusz Morawiecki.
Wakacje kredytowe to nawet 8 miesięcy bez spłaty rat kredytowych. ⤵ pic.twitter.com/GIEw3uiYKK
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 10, 2022
Skorzystanie z wakacji kredytowych będzie oznaczało wydłużenie okresu kredytu. Rząd chce wymusić na bankach rezygnację z WIBORU, który ma wpływ na wysokość rat.
– Wskaźnik WIBOR zostanie obniżony do wypracowanej, nowej stawki, a jeżeli sektor bankowy tego nie zaakceptuje, to mamy gotowe rozwiązanie rezerwowe. Będzie to stawka overnight POLONIA – zaznaczył premier RP.
📈 Zmiana wskaźnika WIBOR ⤵ pic.twitter.com/NJCHaXkVkr
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 10, 2022
Nowy wskaźnik może obniżyć miesięczne oprocentowanie kredytów nawet o 0,4 punktu procentowego. Kredytobiorcy zaoszczędzą na zmianie nawet jeden miliard złotych. To konieczna zmiana – mówił Paweł Dołkowski, ekspert ds. finansów.
– Należy się zastanowić, czy banki powinny same ustawiać WIBOR, czy to powinna być jakaś zewnętrzna instytucja. W myśl zasady: „Nie można być sędzią we własnej sprawie” – ocenił ekspert.
Minister @MF_GOV_PL Magdalena #Rzeczkowska: 3 filary wsparcia dla kredytobiorców: wakacje kredytowe – 4 miesiące w 2022 r. i w 2023 r., Fundusz Wsparcia Kredytowego – zasilenie funduszu dodatkowymi środkami i uproszczenie możliwości korzystania z niego, zmiana wskaźnika WIBOR. pic.twitter.com/awZA73Qdyo
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 10, 2022
Ekonomista dr Bartosz Michalski wskazał, że rząd powinien zmusić banki do innych działań.
– By ograniczyły trochę wysokość swoich marż – wyjaśnił dr Bartosz Michalski.
Na pewno rząd chce wpłynąć na banki, aby zwiększyły one oprocentowanie depozytów. Konkretne rozwiązania są już przygotowywane.
– Rozwiązań, które mają zachęcić, wspomóc zakładanie depozytów i oszczędzanie przez Polaków. W ramach tych propozycji pracujemy również nad kwestią obligacji i papierów detalicznych dla obywateli – podkreśliła Magdalena Rzeczkowska.
Banki w ostatnich dniach nieśmiało zaczęły podnosić oprocentowanie depozytów.
TV Trwam News