WOT oraz Radio Maryja rozpoczęły wspólną kampanię informacyjną
Wojska Obrony Terytorialnej razem z Radiem Maryja rozpoczęły wspólną akcję informacyjną. Każdego dnia na antenie rozgłośni żołnierze będą odpowiadali na pytania słuchaczy dotyczące sytuacji związanej z koronawirusem.
Żołnierze będą prowadzili rozmowy każdego dnia od godziny 13.10. Tworzymy forum wymiany informacji. Każdy będzie mógł też zadzwonić z prośbą o pomoc w danym regionie – mówił na antenie Radia Maryja minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
– Wojska Obrony Terytorialnej są zorganizowane tak jak województwa – w każdym województwie jest brygada. To już da nam taką możliwość, żeby lokalnie udzielić wsparcia tym, którzy tego wsparcia potrzebują – poinformował minister Mariusz Błaszczak.
Żołnierze otwarci są na wszystkie pytania słuchaczy – podkreślił rzecznik WOT ppłk Marek Pietrzak.
– Nie ma głupich pytań, nie ma niepotrzebnych pytań, na wszystkie odpowiemy tak, aby uspokoić sytuację. Wiemy, że jest dużo tzw. fake newsów pojawiających się w mediach, stąd nasza inicjatywa – wyjaśnił ppłk Marek Pietrzak.
WOT, decyzją ministra obrony narodowej, od 6 marca do odwołania zmieniły swój model funkcjonowania – ze szkoleniowego na przeciwkryzysowy.
– Cała formacja przeszła w tryb gotowości bojowej 12-godzinnej. Niektórzy żołnierze, posiadający konkretne kwalifikacje i zdolności, osiągnęli gotowość do realizacji zadań w 6-godzinnym trybie gotowości – oświadczył płk Dariusz Słota z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Dzięki zaangażowaniu żołnierzy WOT, ponad pół tysiąca osób starszych, w tym 340 kombatantów, otrzymuje wsparcie. Żołnierze dostarczają żywność i leki. Terytorialsi służą też na granicach kraju.
– Około pół tysiąca naszych żołnierzy jest na granicy. Uszczelniamy granice zewnętrzną naszego kraju po to, żeby osoby zakażone z zewnątrz nie napływały do naszego kraju – powiedział ppłk Marek Pietrzak.
WOT wspierają także Urząd Lotnictwa Cywilnego. Żołnierze badają wracających do kraju Polaków. Uruchomili także specjalną infolinię – poinformował ppłk Marek Pietrzak.
– Od dwóch dni ona działa pod numerem 800 100 102. Każdy, kto potrzebuje pomocy w tych trudnych chwilach, może zadzwonić, może porozmawiać z profesjonalnymi psychologami – podkreślił rzecznik WOT.
W ostatnich dniach z powodu zagrożenia koronawirusem drastycznie spadła liczba chętnych do oddawania krwi. Z pomocą przyszli żołnierze obrony terytorialnej.
– Ta formacja była potrzebna i jest potrzebna – decyzja była słuszna. Po dosyć krótkim okresie na jej organizację, osiągnęła już pełną zdolność wspierania działań, które podejmuje państwo przy takim rozległym kryzysie, jaki mamy w tej chwili – podkreślił dr Radosław Tyślewicz z Akademii Marynarki Wojennej.
Wojska Obrony Terytorialnej to młoda formacja, która powstała w 2017 r. z inicjatywy ówczesnego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
TV Trwam News