fot. PAP/Albert Zawada

Wicemin. A. Śliwka: Donald Tusk jako premier jest w stanie poświęcić Polskę dla poklepywania po plecach przez brukselskie elity

Największym problemem wśród polityków Platformy jest to, że oni chcą dorwać się do władzy dla samej władzy i nie są w stanie dogadać się co do kwestii personalnych (…). Tusk chce jak najwięcej ugrać dla siebie, dla swoich polityków. Wszyscy mamy świadomość tego, że Donald Tusk jako premier (…) jest w stanie poświęcić Polskę i ważne decyzje, które w Polsce miałyby zostać podjęte, dla poklepywania po plecach przez brukselskie elity – akcentował Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych, w poniedziałkowym wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie Telewizji Trwam.

Prezydent Andrzej Duda powierzy misję tworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. W poniedziałkowym orędziu podkreślił, że podjął decyzję o kontynuowaniu tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu. Prawo i Sprawiedliwość co prawda wygrało tegoroczne wybory, ale nie zdobyło większości sejmowej.

– Od dłuższego czasu toczyły się dyskusje związane z tym, kto powinien być desygnowany przez pana prezydenta. Utartą praktyką po 1989 roku było to, że prezydent wskazywał kandydata zwycięskiej partii. Wiem, że dla wielu polityków jest to niezrozumiałe, ale wyniki wyborców są jednoznaczne – Prawo i Sprawiedliwość po raz trzeci wygrało wybory (…). Będziemy potrzebowali koalicjanta. Pan prezydent mówił o koalicji polskich spraw (…). Posłowie sprawują mandaty w sposób wolny, czyli niezależny od instrukcji ze strony kierownictwa partii, bo odpowiadają przed swoimi wyborcami – zwracał uwagę Andrzej Śliwka.

Jednakże w piątek liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy mają podpisać umowę koalicyjną. Donald Tusk zapewnił, że koalicja jest „dopięta w każdym drobnym fragmencie”. [czytaj więcej]

– Widzimy spory, które dzieją się na opozycji i różnicę zdań, jeśli chodzi o fundamentalne kwestie – bezpieczeństwo, sprawy światopoglądowe, podejście do polityki zagranicznej i dbanie o polską suwerenność, również gospodarczą. Widzimy, że wśród polityków opozycji są posłowie, którzy z życzliwością patrzą albo mają podobną agendę do tego, co Prawo i Sprawiedliwość realizowało przez ostatnie osiem lat (…). Donald Tusk mówi o tym, (…) aby w sprawach światopoglądowych doprowadzić do tego, by aborcja była do 12. tygodnia. Słyszymy wypowiedzi polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy dosyć sceptycznie podchodzą do tej propozycji (…). Największym problemem wśród polityków Platformy jest to, że oni chcą dorwać się do władzy dla samej władzy i nie są w stanie dogadać się co do kwestii personalnych – ocenił wiceminister aktywów państwowych.

Dowodem na to – zdaniem Andrzeja Śliwki – jest pomysł opozycji o wprowadzeniu funkcji tzw. rotacyjnego marszałka Sejmu i Senatu, który miałby być wybierany co rok i pochodzić z innej partii koalicyjnej. [czytaj więcej]

– To już zostało powiedziane – rotacyjna może być kosiarka, a nie marszałek (…). To jest  osoba z wielkim autorytetem, która pełni naprawdę bardzo ważną funkcję w naszym systemie parlamentarnym. To nie może być osoba niedoświadczona, która będzie co rok czy co dwa lata zmieniana. Za chwilę może przyjdzie propozycja rotacyjnego ministra obrony narodowej albo premiera. To są kuriozalne rzeczy (…). Tusk chce jak najwięcej ugrać dla siebie, dla swoich polityków (…). Wszyscy mamy świadomość tego, że Donald Tusk jako premier (…) jest w stanie poświęcić Polskę i ważne decyzje, które w Polsce miałyby zostać podjęte, dla poklepywania po plecach przez brukselskie elity – stwierdził poseł-elekt PiS.

Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 194 mandaty w Sejmie. Z kolei partie opozycyjne, które zapowiedziały koalicję, mają ich łącznie 248, co przekłada się na większość parlamentarną konieczną do utworzenia rządu.

– Okaże się, jak będzie wyglądała większość. Nie słyszałem wypowiedzi każdego posła Trzeciej Drogi, Platformy Obywatelskiej, który by jasno i wyraźnie artykułował, że zgadza się na kandydaturę Donalda Tuska. (…) Przedwczoraj rozmawiałem z ludźmi, którzy głosowali na Trzecią Drogę. Oni ze zdziwieniem patrzą na to, że część polityków z tej formacji (…) tak ochoczo mówi o koalicji z Platformą Obywatelską, ponieważ ta partia miała być właśnie trzecią drogą, czyli miała rozmawiać o polskich sprawach z prawicą i z lewicą (…). Mamy nadzieję, a nawet w niektórych osobach widziałem wielkie przekonanie co do tego, że znajdą się posłowie, w tym momencie po drugiej stronie, którzy będą chcieli popierać dobry plan dla Polski, a taki plan ma właśnie Prawo i Sprawiedliwość – akcentował gość programu.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości liczą na poparcie kandydatury Mateusza Morawieckiego między innymi ze strony posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego. Tymczasem prezydent Andrzej Duda na stanowisko marszałka seniora Sejmu X kadencji wyznaczył Marka Sawickiego, posła PSL. W uzasadnieniu podkreślił, że dał on się poznać jako „człowiek dialogu i współpracy”.

– To jest decyzja pana prezydenta (…). Tak samo, jak mógł wskazać kandydata na premiera i jest niczym niezobowiązany, tak samo może wskazać marszałka seniora (…). Bliższy mojemu sercu jest oczywiście pan marszałek Macierewicz niż Marek Sawicki (…). Jest to przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego, który nie był zacietrzewiony, nie miał grymasu anty-PiS na twarzy, tylko był skupiony na konstruktywnym działaniu – powiedział polityk.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl