W Żninie trwa protest rolników
Na ulicach Żnina w województwie kujawsko-pomorskim przed godziną rozpoczął się dwugodzinny protest rolników.
Gospodarze domagają się wsparcia i ochrony polskiego rynku. Skarżą się, że choć produkują mniej wieprzowiny niż wynosi krajowe zapotrzebowanie, to nie mogą uzyskać dobrej ceny w skupie. Natomiast na rynku nie brakuje wieprzowiny z innych krajów.
Rolnikom nie podoba się też postawa rządzących – mówi Maciej Mojzesowicz, jeden z protestujących.
– Lekceważenie w przeciągu dwóch lat rozmów i spotkań. Minister Kalemba kiedyś, teraz minister Sawicki, wicepremier Piechociński, którzy są odpowiedzialni za sprawy rolnictwa, w ogóle się nie spotykają z nami, lekceważą nas, uważają, że sobie poradzimy. Dlaczego Ukrainie dano 100 mln euro, a polski rolnik za chwilę zbankrutuje – zaznaczył Maciej Mojzesowicz.
19 stycznia w Przysieku koło Torunia odbyły się rozmowy z producentami trzody chlewnej w tej sprawie, ale nie przyniosły one rezultatów.
RIRM