fot. flickr.com

Unijny mechanizm warunkowości

W tle dyskusji o unijnych środkach dla Węgier pojawia się pytanie o Polskę i fundusze w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Nasz kraj jest w zupełnie innej sytuacji.

– Węgry są zdecydowanie w innej sytuacji niż Polska, która nie miała nigdy zarzutów za to, że środki unijne są nieprawidłowo wydatkowane i nie ma prawidłowej kontroli wydatkowania środków. Wręcz odwrotnie. Byliśmy zawsze chwaleni, że procedura wydatkowania środków unijnych jest bardzo transparentna – mówił dr Michał Skwarzyński, prawnik wykładający na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

– Na pytania: A co z Polską? Dlaczego Polsce nie są wypłacane środki z Krajowego Planu Odbudowy? U nas są rzekomo problemy z praworządnością. Organy unijne odpowiadają prawdziwie, że wobec nas takich zastrzeżeń nie ma. To oznacza bardzo prostą rzecz. Jeżeli chodzi o Krajowy Plan Odbudowy, to organy unijne nie mają prawa wstrzymywania środków. Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest jasne. Wobec Polski można by mieć wątpliwości, co do problemu praworządności Sądu Najwyższego. Gdyby Sąd Najwyższy w Polsce kontrolował wydatkowanie środków Unii Europejskiej, a tymczasem kontrolują to Sądy Administracyjne i zastrzeżeń nikt nie formułował. Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest jasne – tylko wtedy można coś Polsce zarzucić – jest to działanie o charakterze czysto politycznym, mającym na celu ułatwić opozycji zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach – tłumaczył prawnik.

TV Trwam News

drukuj