Ukraina broni się przed rosyjskim okupantem
Ukraina broni się już od 34 dni. Zaatakowane państwo z powodzeniem odpiera rosyjską agresję i przeprowadza kontrataki. Delegacje obu państw udały się do Stambułu, w którym będą kontynuować rozmowy pokojowe.
Mariupol jest miastem, które najbardziej ucierpiało w wyniku działań wojennych. Mer miasta przekazał, że jedynym celem Rosji jest całkowite zniszczenie Mariupola, który – choć w dużej mierze znajduje się pod kontrolą rosyjskiego okupanta – cały czas się broni.
https://twitter.com/AosmanZeynep/status/1508657665253453828
Sytuacja humanitarna w Mariupolu jest krytyczna. Brakuje jedzenia i nie ma prądu. Nie działają korytarze humanitarne. Mieszkańcy miasta stali się rosyjskimi zakładnikami.
– Mieliśmy piękne życie, po prostu piękne! Świetne emerytury, dzieci miały wspaniałą pracę. Teraz nie mamy nic. Jesteśmy bezdomni. Po prostu bezdomni. Zepsuli wszystko. Nie mamy dokąd pójść – mówiła mieszkanka Mariupola.
Walki toczą się na kilku frontach. Armia ukraińska skutecznie odpiera rosyjskie ataki i przeprowadza kontrataki. Udało się przejąć kontrolę na terenach wokół Kijowa – przekazał prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.
– Nasi obrońcy posuwają się naprzód w rejonie Kijowa, odzyskując kontrolę nad terytorium Ukrainy. Irpin został wyzwolony. Dobra robota – podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Wojska rosyjskie koncentrują się na ofensywnie w Donbasie. Chcą całkowicie przejąć kontrolę nad obwodami donieckim i ługańskim – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
– Rosyjski wróg kontynuuje podstępne ataki rakietowe i bombowe, próbując całkowicie zniszczyć infrastrukturę i osiedla ukraińskich miast. Koncentruje się na magazynowaniu paliw, aby skomplikować logistykę i stworzyć warunki do kryzysu humanitarnego – wskazał sztab ukraińskiej armii.
Tymczasem Kreml po raz kolejny wypowiedział groźby o użyciu broni jądrowej.
– Tylko wtedy, gdy istnieje zagrożenie dla istnienia państwa, możemy użyć i faktycznie użyjemy broni jądrowej – przekonywał Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla.
Dzisiaj odbędzie się kolejna tura negocjacji. Obie delegacje udały się do Stambułu. Ukraina będzie dążyła do rozejmu.
– Minimalny program to przede wszystkim kwestie humanitarne, a maksymalny to zawieszenie broni i osiągnięcie trwałego porozumienia w sprawie – podsumował Dmytro Kułeba, szef ukraińskiego MSZ.
Brytyjski dziennik „Financial Times” podał w poniedziałek, że Rosja zmieniła swoje żądania i nie domaga się już denazyfikacji i demilitaryzacji Ukrainy. Federacja Rosyjska ma być gotowa zgodzić się na wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej, ale nie do NATO.
TV Trwam News