[TYLKO U NAS] Dr J. Bukowski: Nie można odstąpić od ścigania. Zbrodnia jest zbrodnią
„Cały czas uważa się, że na mocy porozumień, które polegały na pokojowym przejściu od komunizmu do demokracji, można odstąpić od ścigania. Nie! Zbrodnia jest zbrodnią” – mówił w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
Gość Radia Maryja nie krył zadowolenia z faktu zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego przez Prokuratora Generalnego, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę przepisów pozwalających na przedawnienie zbrodni komunistycznych zagrożonych karą do 5 lat więzienia. [czytaj więcej]
– Jestem bardzo zadowolony – myślę że mówię to także w imieniu wielu środowisk patriotycznych w całej Polsce – że pan minister Ziobro zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego te przepisy. To wymaga oczywiście pewnych zmian w Kodeksie karnym i w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej, dlatego że to przedawnienie przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy komunistycznych z lat 1944-1989 zagrożonych karą od 3 do 5 lat więzienia, nastąpiło już 1 stycznia 1991 roku, a czyny zagrożone karą poniżej 3 lat, przedawniły się jeszcze przed 90. rokiem. I to jest, według pana ministra Ziobry, absolutnie niesprawiedliwe, dlatego że osoby pokrzywdzone tymi zbrodniami nie mogły dochodzić, i dalej nie mogą dochodzić przed sądami, swych naruszonych wolności i praw – wskazał gość Radia Maryja.
Jak dodał, sprawcy przestępstw, o których mowa, nabyli gwarancję niekaralności „w sposób nieprawidłowy, wykorzystując świadome zaniechanie ścigania przez uprawnione do tego organy”.
– Po roku 1989, na mocy ustaleń przy Okrągłym Stole, zdecydowano, że nie będzie się ścigać w zbyt radykalny sposób zbrodni komunistycznych. To znaczy, że ewentualnie jakiegoś tam funkcjonariusza niższego szczebla będzie można pozwać przed sąd i ukarać, natomiast (nie) tych, którzy byli decydentami, którzy przesądzali o tym, kto ma być zamordowany. Przypominam, że chodzi tu o wiele, wiele osób idących w dziesiątki, jeśli nie setki ofiar stanu wojennego, z ks. Jerzym Popiełuszką, Grzegorzem Przemykiem, ale również i zamordowanymi w roku 1989, kiedy już toczyły się rozmowy poprzedzające Okrągły Stół albo nawet i po nich – trzech księży: Niedzielaka, Słuchowolca i Zycha. Wszystkie te sprawy miały być zamiecione pod dywan – zaznaczył dr Jerzy Bukowski.
Rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwrócił uwagę, że o ile zbrodnie nazistowskie są ścigane i rozliczane do tej pory, w przypadku zbrodni komunistycznych jest odwrotnie.
- Niemcy w tej chwili jeszcze pozywają przed sądy i skazują na wieloletnie więzienie nawet ponad 90-letnich esesmanów (…), o tyle po drugiej stronie, czyli komunistycznej cały czas uważa się, że na mocy porozumień, które polegały na pokojowym przejściu od komunizmu do demokracji, można odstąpić od ścigania. Nie! Zbrodnia jest zbrodnią – podkreślił dr Jerzy Bukowski w sobotnich „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja.
Całość nagrania [tutaj].
RIRM