U. Krupa: CETA może doprowadzić do utraty suwerennego państwa
Nie widzę żadnego argumentu za wprowadzeniem umowy o wolnym handlu między Kanadą a Unią Europejską – powiedziała w programie „Z Parlamentu Europejskiego” na antenie TV Trwam dr Urszula Krupa. Europoseł dodała, że wiele korporacji wygrywa w sądach arbitrażowych z państwami i te muszą płacić kary sięgające nawet 50 mld dolarów.
Umowa CETA, która otrzymała od Unii Europejskiej zielone światło, była przez ostatnie 5 lat bardzo utajniana – powiedziała dr Urszula Krupa.
– Przez 5 lat trwały pertraktacje ws. umowy CETA. Prawdopodobnie odbywały się wtedy rozmowy z różnego rodzaju lobbystami. Strona społeczna nie miała w tej sprawie nic do powiedzenia. W związku z tym jest to bardzo zagadkowa kwestia – wskazała europoseł.
CETA jest furtką do wprowadzenia żywności modyfikowanej genetycznie, czyli GMO – dodała.
– Kanada jest trzecim państwem na świecie, jeśli chodzi o produkcje żywności modyfikowanej. Jest niebezpieczeństwo, że ta żywność trafi do nas. Co więcej, jest niebezpieczeństwo, że będziemy mogli nawet nie wiedzieć, że jemy żywność modyfikowaną genetycznie, bo wszystkie korporacje, które będą nam sprowadzały tę żywność, zażyczą sobie, żeby nie było na etykiecie napisane, że jest to żywność GMO. Kanadyjczycy są w tym dobrzy, ponieważ mają już nawet modyfikowanego genetycznie łososia. To jest zatem ogromne zagrożenie – podkreśliła dr Krupa.
Nie widzę żadnego argumentu dla wprowadzenia umowy handlowej między Kanadą a nią Europejską – zaznaczyła europoseł.
– Minister Morawiecki w jednym z wywiadów powiedział, że przyjęcie umowy CETA opłaci nam się tak samo, jak wejście do Unii Europejskiej. Oczywiście, wiele się zmieniło w Polsce odkąd jesteśmy w Unii, ale przez to straciliśmy ogromną ilość miejsc pracy. Według szacunków, przyjęcie umowy CETA doprowadzi do utraty 200 tys. miejsc pracy w Polsce, a w całej Unii Europejskiej aż 600 tys. Nie widzę żadnego dodatniego argumentu dla przyjęcia tej umowy handlowej, poza obietnicami, że będziemy mogli sprzedawać towar do Kanady. Ale co będziemy sprzedawać, tego nie wiem – powiedziała Urszula Krupa.
W związku z sądami arbitrażowymi umowa CETA może doprowadzić do utraty suwerenności państwa – podkreśliła eurodeputowana.
– Przecież niektóre korporacje są o wiele silniejsze od niektórych państw i wygrywają w różnego rodzaju procesach prowadzonych w sądach arbitrażowych. Kary sięgają do nawet 50 mld dolarów i państwa muszą je płacić korporacjom, które stoją za umową CETA – wskazała dr Krupa.
Mam nadzieję, że polski rząd, który opowiada się za Europą ojczyzn, a nie Europą korporacyjną, z rezerwą podejdzie do ratyfikacji umowy CETA – powiedziała europoseł Urszula Krupa.
RIRM