[TYLKO U NAS] T. Rzymkowski: Trzeba na nowo stworzyć modę na bycie Polakiem

Wszyscy pamiętamy taką swoistą modę na Żołnierzy Wyklętych – to niestety minęło. Jednak nasza historia jest na tyle bogata, że możemy znaleźć w niej wiele fascynujących postaci, fascynujących ruchów społecznych – zwrócił uwagę poseł PiS Tomasz Rzymkowski.

Tomasz Rzymkowski zaznaczył, że młodzi ludzie obecnie skręcają w stronę poglądów liberalno-lewicowych, co pokazują wyniki wyborów prezydenckich. Polityk wskazał, iż należy zaproponować im alternatywę w postaci umiejętnie promowanych wartości konserwatywnych.

– Kluczem do młodego pokolenia, czyli tych wyborców, którzy po raz pierwszy czy drugi biorą udział w wyborach prezydenckich czy parlamentarnych, jest walka o tożsamość, o to, aby stworzyć swoisty imperatyw moralny, który popchnie ich do tego, aby głosować za kandydatem konserwatywnym, a nie za kandydatem lewicy czy liberałów. To, że dla młodego pokolenia nie ma specjalnie atrakcyjnej oferty programowej, tożsamościowej, a jest za to bardzo atrakcyjna i promowana przez szereg czynników, czy to krajowych, czy zagranicznych, wizja takiego liberalno-lewicowego świata, stanowi fundamentalny problem. Okazało się to przy okazji wyborów prezydenckich, gdzie w tej grupie najmłodszych wyborców, w przedziale wiekowym 18-29 lat Rafał Trzaskowski uzyskał wysokie poparcie. Tu jest moim zdaniem olbrzymia praca do wykonania dla nas, aby stworzyć na nowo ofertę tożsamościową dla młodych ludzi – mówił poseł.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że o ile programy socjalne trafiają do innych grup wyborców, zwłaszcza tych w wyższych przedziałach wiekowych, to ludzie młodzi cenią sobie bardziej kwestie tożsamości.

– Młody wyborca przede wszystkim reaguje na bodźce tożsamościowe, ideowe. Trzeba rozpocząć poważną batalię o idee, o kulturę, o popkulturę, o to, aby tych młodych ludzi odzyskać. Taka oferta konserwatywna jest moim zdaniem możliwa do realizacji i można podać wiele przykładów z Polski czy ze świata, gdzie politycy konserwatywni, tworząc właściwą narrację światopoglądową, byli w stanie wygrywać – wskazał.

Tomasz Rzymkowski jako przykład polityków, którzy w taki sposób uzyskali głosy młodego pokolenia, podał Viktora Orbána czy Ronalda Reagana.

– Świat opinii młodych ludzi jest podyktowany, po pierwsze, światem komercji, sprzedaży, promocji poszczególnych towarów i usług. Stąd też to nowe pojęcie influencerów – osób, które budują opinie w mediach społecznościowych. Są to często osoby finansowane przez różnej maści koncerny kosmetyczne, modowe etc. Natomiast kluczem do pozyskania w sposób polityczny młodego pokolenia jest pobudzenie w nich różnych pasji. Ja sam jestem pasjonatem historii i wiem, że wielu moich znajomych, przyjaciół również interesuje się historią. Tego teraz brakuje  – mówił polityk.

Przypomniał trendy obecne wśród młodzieży jeszcze kilka lat temu.

– Wszyscy pamiętamy taką swoistą modę na Żołnierzy Wyklętych – to niestety minęło. Jednak nasza historia jest na tyle bogata, że możemy znaleźć w niej wiele fascynujących postaci, fascynujących ruchów społecznych –zwrócił uwagę poseł.

Jak mówił, za przykład w tej kwestii posłużyć nam mogą inne kraje, w których prawica od lat skutecznie sprawuje władzę.

– Jeśli chodzi o wzorce, możemy pofatygować się do naszych braci Węgrów i zobaczyć, jak oni to robią. Ich historia i dziedzictwo kulturowe jest również ciekawe i na tym Viktor Orbán buduje tożsamość węgierską. Trzeba na nowo stworzyć modę na bycie Polakiem – stwierdził.

Zwrócił uwagę, że trend ten znów został wyparty przez kosmopolityczne dążenie do bycia postępowym Europejczykiem.

– Ta moda była i trzeba ją przywrócić. Ona powinna być stałą modą w Polsce – oznajmił Tomasz Rzymkowski.

Poseł  zaznaczył także, w jakich środowiskach owa moda powinna być propagowana: w świecie sportu, kultury i mediów. Podkreślił też wagę następstw, jakie nieść powinno przekonanie młodych do idei konserwatywnych.

– Światopogląd konserwatywny będzie kierował ich życiem. To jest  korzystne dla państwa. (…) Liczy się rodzina,  liczy się małżeństwo, liczą się dzieci, liczy się stała, stabilna praca oraz bogacenie się w duchu etyki chrześcijańskiej. To jest to, co buduje siłę państwa – wskazał.

radiomaryja.pl