[TYLKO U NAS] T. Rzymkowski: Osoby odpowiedzialne za antychrześcijańską rebelię wiedzą, że aby przeprowadzić w Polsce postmarksistowską rewolucję, muszą zniszczyć Kościół

Osoby odpowiedzialne za antychrześcijańską rebelię mają doskonałą świadomość tego, że aby przeprowadzić w Polsce postmarksistowską rewolucję, muszą zniszczyć Kościół. Muszą zmarginalizować katolików świeckich, muszą ich zepchnąć do kruchty kościelnej. To jeden z postulatów, które przedstawiła pani Lempart. To znaczy, że katolicy mają być de facto pozbawieni praw politycznych, bo jej postulatem jest pozbawienie możliwości pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych przez katolików. To jest rzecz niezwykła, która bulwersuje – powiedział Tomasz  Rzymkowski, prawnik, poseł, w programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

Tomasz Rzymkowski zwrócił uwagę, że wyrok TK z 22 października bieżącego roku w sprawie tzw. aborcji eugenicznej jest kontynuacją dotychczasowej linii orzeczniczej Trybunału.

– Ten wyrok jest kontynuacją linii orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego, począwszy od wyroku TK jeszcze na podstawie małej konstytucji z maja 1997 roku, gdzie Trybunał Konstytucyjny dokonał wykładni dzisiejszego art. 2 konstytucji, który mówi o tym, że Rzeczpospolita jest demokratycznym państwem prawnym. Wówczas TK w pełnym składzie pod przewodnictwem ówczesnego prezesa, pana prof. Andrzeja Zolla, stwierdził, że fundamentem demokratycznego państwa prawnego jest prawo do życia, które rozpoczyna się z chwilą poczęcia i kończy w momencie naturalnej śmierci. Trzeba pamiętać o tym, że wówczas kwestionowano tzw. czwartą przesłankę dokonywania aborcji, czyli przesłankę społeczną, która dawała praktycznie nieskrępowane prawo matce do zabicia swojego dziecka. Trybunał wtedy tę czwartą przesłankę usunął – wskazał gość TV Trwam.

Najwięcej aborcji w minionych latach od poziomu 80 w 2003 roku, kiedy zaczęto prowadzić statystyki w Ministerstwie Zdrowia, do blisko 1900 w roku ubiegłym dokonywano z powodu podejrzeń wad rozwojowych dziecka w fazie embrionalnej i późniejszych fazach rozwojowych – podkreślił prawnik.

– Warto podkreślić, że ta aborcja mogła być dokonywana wyłącznie do 12 tygodnia ciąży. Później nie można było jej dokonywać. 22 października wyeliminowaliśmy jako państwo tę przesłankę. W mojej ocenie stało się to kanwą do tego, co się dzieje na ulicach polskich miast. Uważam, że był to tylko powód, bo równie dobrze jakieś inne wydarzenie mogłoby stać się zaczynem do antychrześcijańskiej rewolucji marksistowskiej. Chciałbym jednoznacznie osoby mające wątpliwości, wybić z fałszywej świadomości, że gdyby tego wyroku TK nie było, to te gorszące sceny na ulicach polskich miast nie miałyby miejsca. One miałyby miejsce. Może nie w październiku 2020 roku, ale w grudniu czy wiosną lub latem. Powód by się znalazł – mówił Tomasz Rzymkowski.

Ekstremistyczna lewica wspierana bardzo silnie przez ośrodki na zachodzie Europy czy w Stanach Zjednoczonych od dłuższego czasu się do tego przygotowywała – zaznaczył poseł.

– Jestem bardzo skrupulatny, jeśli chodzi o obserwację tych środowisk, zwłaszcza partii Razem. Oni się fascynowali wydarzeniami, które miały miejsce w USA pod koniec maja bieżącego roku, których zapalnikiem była śmierć pana Floyda, który (jak dzisiaj już wiemy) nie zginął wskutek nadużycia władzy przez policję stanową, tylko po przedawkowaniu środków odurzających (…). Śmierć tego człowieka spowodowała olbrzymie zamieszki w USA. Możemy powiedzieć, że u nas ten bój ma charakter cywilizacyjny i jest rzeczywiście sporem ideowym. My, katolicy, musimy jednoznacznie opowiedzieć się, czy jesteśmy po stronie cywilizacji życia, czy po stronie cywilizacji śmierci – akcentował gość „Rozmów niedokończonych”.

Tomasz Rzymkowski odniósł się także do przesiąkania polskich szkół przez lewicowe ideologie.

– Jest najwyższy czas, aby powiedzieć „Stop” napływowi tej ideologii i pieniędzy, które za tym idą. Podąża za tym wielki kapitał, bo czuje on konkretne korzyści ekonomiczne. Jeśli w tej chwili tego nie powstrzymamy i nie dokonamy gruntownej reformy całego systemu kształcenia w Polsce, począwszy od dania gwarancji rodzicom, że nikt nie będzie wpływał na proces wychowawczy ich dzieci, a jednocześnie ograniczymy dostęp organizacjom lewicowym do uczniów, bo to już to będzie wielki krok – wskazał prawnik.

Osoby odpowiedzialne za antychrześcijańską rebelię mają doskonałą świadomość tego, że aby przeprowadzić w Polsce postmarksistowską rewolucję, muszą zniszczyć Kościół – podkreślił poseł.

– Muszą zmarginalizować katolików świeckich, muszą ich zepchnąć do kruchty kościelnej. To jeden z postulatów, które przedstawiła pani Lempart. To znaczy, że katolicy mają być de facto pozbawieni praw politycznych, bo jej postulatem jest pozbawienie możliwości pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych przez katolików. To jest rzecz niezwykła, która bulwersuje. Według wszelkich danych statystycznych, 95 proc. Polaków w Polsce to osoby wyznania rzymskokatolickiego. Ta pani podsuwa tezę, że tylko 5 proc. społeczeństwa polskiego będzie miało prawo uczestniczenia w życiu publicznym, a 95 proc. będzie pozbawiona praw politycznych. To rzecz niebywała i elektryzująca. Ataki na Kościół pokazują, w mojej ocenie, jaka diagnoza została postawiona przez głównych inżynierów próby stworzenia nowego systemu wartości, nowego człowieka czy przewartościowania całego systemu aksjologicznego – podsumował Tomasz Rzymkowski.

radiomaryja.pl