[TYLKO U NAS] Prof. C. Taracha: Chrześcijanie ze swoim kodeksem etycznym są postrzegani jako przeszkoda w procesie rekrutacji ludzi, zwłaszcza młodzieży, do grup rebeliantów oraz gangów narkotykowych

W Kolumbii ludzie wierzący są zastraszani, nękani, a nawet mordowani przez partyzantkę i grupy przestępcze związane z produkcją i handlem narkotykami. Chrześcijanie ze swoim kodeksem etycznym są postrzegani jako przeszkoda w procesie rekrutacji ludzi, zwłaszcza młodzieży, do grup rebeliantów oraz gangów narkotykowych – powiedział prof. dr hab. Cezary Taracha, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, podczas konferencji „Problem dechrystianizacji. Prześladowania za wiarę w Unii Europejskiej i na świecie”.

W Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w sobotę miała miejsce konferencja „Problem dechrystianizacji. Prześladowania za wiarę w Unii Europejskiej i na świecie”. Prof. dr hab. Cezary Taracha wygłosił przemówienie, którego tematem był „problem globalnej dechrystianizacji na przykładzie krajów hiszpańskojęzycznych: historia i współczesność”.

– Pierwszy globalny zorganizowany atak na świat katolicki – nie mówię ogólnie chrześcijański – dokonał się w epoce nowożytnej. Oprócz interesów politycznych i ekonomicznych coraz większą rolę, zwłaszcza w drugiej połowie XVI i XIX wieku, odgrywał czynnik ideologiczny. Zauważyliśmy również wzrost znaczenia sił nie tylko antykatolickich, ale antychrześcijańskich, antyreligijnych kwestionujących istnienie Boga lub przynajmniej Jego aktywną obecność w porządku doczesnym – mówił prof. dr hab. Cezary Taracha.

W Hispanoameryce czynniki ideologiczne nie stanowią jedynego powodu prześladowania wierzących chrześcijan – szczególnie katolików. Bardzo istotne są przyczyny o charakterze społecznym i kulturowym. W Światowym Indeksie Prześladowań za rok 2021 znalazły się dwa kraje hispanoamerykńskie – Kolumbia i Meksyk.

– W Kolumbii ludzie wierzący są zastraszani, nękani, a nawet mordowani przez partyzantkę i grupy przestępcze związane z produkcją i handlem narkotykami. Chrześcijanie ze swoim kodeksem etycznym są postrzegani jako przeszkoda w procesie rekrutacji ludzi, zwłaszcza młodzieży, do grup rebeliantów oraz gangów narkotykowych. Do grona prześladowanych krajów dołączył w ubiegłym roku także Meksyk. Działają tam podobne mechanizmy i uwarunkowania społeczne jak w przypadku Kolumbii. Chrześcijanie są zagrożeniem dla działalności przestępczej, ponieważ sprzeciwiają się korupcji, zażywaniu narkotyków i odmawiają współpracy z organizacjami kryminalnymi. Wyznawcy Chrystusa, którzy mają odwagę głosić ewangeliczne przesłanie miłości bliźniego, stanowią groźną alternatywę dla karteli narkotykowych oferujących jedynie doczesne bogactwa i przyjemności – wskazał wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

W Hiszpanii mamy do czynienia z ideologiczną ofensywą sił wrogich wobec chrześcijaństwa, etyki katolickiej, prawa Boskiego i naturalnego.

– Ostatnie najbardziej dramatyczne przykłady legislacyjnej aktywności środowisk neomarksistowskich to ustawa, która zezwala dzieciom od 12. roku życia na zmianę płci bez zgody rodziców czy opiekunów prawnych oraz na chemiczną kastrację. Prawo przewiduje penalizację wszelkich prób oporu przeciwko tego rodzaju praktykom – zaznaczył prelegent.

radiomaryja.pl