[TYLKO U NAS] M. Romanowski: Unia Europejska staje się opresyjną organizacją, która tłamsi wolność sumienia, wyznania, prawo do przekonań, a w konsekwencji uderza w rodzinę
Samorządy ulegają szantażom ze strony Komisji Europejskiej i wycofują się z uchwał chroniących rodziny. Bruksela niszczy swobodę sumienia i narzuca określony sposób myślenia. To atak na kulturę prawną oraz suwerenne państwo. Unia Europejska staje się opresyjną organizacją, która tłamsi wolność sumienia, wyznania, prawo do przekonań, a w konsekwencji uderza w naturalną rodzinę – powiedział Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Przed dwoma tygodniami Waldemar Buda, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, skierował list do samorządowców, w którym nakłaniał do uchylenia bądź zmiany uchwał dotyczących ochrony rodziny. Wiele sejmików dostosowało się do tego zalecenia. [czytaj więcej]
Wycofanie się z uchwał przeciw "ideologii lgbt" przez sejmiki z Małopolski i Podkarpacia pod wpływem szantażu UE to szkodliwy precedens.
Sfera wartości leży poza kompetencjami instytucji unijnych. Przyzwalając na taką ingerencję narażamy się na kolejne ataki i przesuwanie granic.— Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (@MagdaKorzekwa) September 27, 2021
– W zeszłym roku Solidarna Polska ostrzegała przed mechanizmem powiązania środków Unii Europejskiej z tzw. praworządnością . Teraz nie trzeba go bezpośrednio stosować, żeby użyć skutecznego szantażu w stosunku do polskich samorządów. Cztery województwa odeszły od swoich pierwotnych deklaracji i wycofały się z uchwał – powiedział Marcin Romanowski.
HONOR – dla Polaków od pokoleń bezcenny.
Dziś Sejmik Małopolski przekreślił pamięć o Polakach, co HONORU bronili za cenę życia, haniebnie Go wycenił i sprzedał za obietnicę miliardów euro. Co będzie kolejne? Bóg? Ojczyzna?
Dziękuję 7 Sprawiedliwym, co HONORU bronili.
— Barbara Nowak (@Br_Nowak) September 27, 2021
Najbardziej ewidentnym przykładem uległości jest uchwała Sejmiku Województwa Podkarpackiego, gdzie miejsce stanowiska, które przeciwstawia się promowania ruchów LGBT, mamy „Podkarpacie jako region utrwalonej tolerancji” – kontynuował wiceminister sprawiedliwości.
Smutny dziś dzień dla naszego Podkarpacia, gdy sejmik rękami radnych @pisorgpl uchyla uchwałę za Rodziną, Wolnością i Demokracją, ulegając szantażowi urzędników Komisji Europejskiej. I to w Dzień Polskiego Państwa Podziemnego… 🇵🇱 pic.twitter.com/RjLfjNwcte
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) September 27, 2021
– Nie można ulegać takim szantażom. To były względy, którymi kierowali się samorządowcy, żeby nie podpaść Komisji Europejskiej. Nie chcieli, żeby słuszne postulaty były pretekstem do zabierania środków. Nie ma żadnej wątpliwości, że nie możemy ulegać presji, bo to krok do tego, by Bruksela stosowała szantaże w innych sprawach. Zaraz będzie oczekiwała, żeby bezpośrednio wspierać w sposób uprzywilejowany tego typu organizacje. W obszarze gospodarczym także pojawią się kolejne oczekiwania. Należy twardo stać przy swoim stanowisku i interesie Polski. Tylko w ten sposób będziemy szanowani przez innych i wyłącznie tak będziemy w stanie realizować nasze interesy, bo ze słabymi nikt się nie liczy – zaznaczył Marcin Romanowski.
Gość Radia Maryja zwrócił uwagę na to, że „pretekst do atakowania Polski zawsze się znajdzie. To wystarczający argument za tym, by się temu przeciwstawiać”.
– Kiedy druga strona poczuje opór, będzie się dwa razy zastanawiać, czy chce iść ponownie na konflikt. (…) Bruksela niszczy swobodę sumienia i narzuca określony sposób myślenia. To atak na kulturę prawną oraz suwerenne państwo. Unia Europejska staje się opresyjną organizacją, która tłamsi wolność sumienia, wyznania, prawo do przekonań, a w konsekwencji uderza w naturalną rodzinę – podsumował wiceszef resortu sprawiedliwości.
Cała rozmowa z wiceministrem Marcinem Romanowskim dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl