fot. PAP/Paweł Supernak

Dr M. Romanowski: „Sędziokracja” jest największym zagrożeniem w państwie

„Sędziokracja” jest największym zagrożeniem w każdym państwie, a w takim państwie, jak Polska – państwie późnego postkomunizmu – kasta sędziowska jest szczególnym zagrożeniem dla demokracji i transparentności. Dokładnie znamy środowisko sędziowskie. To są ludzie mentalnie, a czasami biologicznie wywodzący się z komuny – mówił we wtorkowym „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam dr Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości.

Minister sprawiedliwości w nowym rządzie Donalda Tuska, Adam Bodnar, zapowiedział powołanie nowej Krajowej Rady Sądownictwa. W przeciwieństwie do wcześniejszych działań koalicji rządzącej, ma się to odbyć zgodnie z prawem, za pomocą ustawy.

– Żeby zmienić Krajową Radę Sądownictwa, nie wystarczy uchwała Sejmu, jak to wręcz sugerowano jeszcze parę tygodni temu, ale trzeba przejść cały proces legislacyjno-ustawowy. Traktuję te zapowiedzi jako bardzo szkodliwe dla Polski. Daleki jestem od twierdzenia, że reforma wymiaru sprawiedliwości była sukcesem. Zresztą sytuacje, z którymi mamy do czynienia w ostatnich dniach czy tygodniach pokazują, że jako Zjednoczona Prawica popełniliśmy błąd, nie doprowadzając konsekwentnie i zdecydowanie reformy wymiaru sprawiedliwości do końca. Jako Suwerenna Polska postulowaliśmy to od początku, bo dokładnie znamy środowisko sędziowskie. To są ludzie mentalnie, a czasami biologicznie wywodzący się z komuny, z postkomuny, ludzie w większości stojący po stronie lewicowych, liberalnych polityków – mówił dr Marcin Romanowski.

Polityk zwrócił uwagę, że obecny rząd chce właśnie tym osobom oddać pełną kontrolę nad decydowaniem, kto będzie proponowany prezydentowi jako przyszły sędzia.

– To rozwiązanie funkcjonowało przed 2015 r.; nie sprawdziło się. Nawet Platforma Obywatelska to krytykowała. Potem zmitygowała tę krytykę, bo to nie ona decydowała o wyborze sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa – zaznaczył poseł Suwerennej Polski.

Istnieją aż trzy projekty ustaw o KRS – jeden senacki oraz dwa autorstwa organizacji sędziowskich „Iustitia” i „Themis”. Mają one „odpolitycznić” Radę. Ten sam cel przyświeca obecnemu ministrowi sprawiedliwości.

– Diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni. Przez osiem lat słuchaliśmy, że naruszamy konstytucję, że łamiemy prawo, że niszczymy demokrację. Jak pytam, gdzie konkretnie i jakim działaniem zostało naruszone prawo, konstytucja, to jest milczenie. To są kłamstwa, kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa. Podobnie jest z upolitycznieniem wymiaru sprawiedliwości. Krajowa Rada Sądownictwa została zdemokratyzowana, ale po to, żeby to Polacy, za pośrednictwem swoich przedstawicieli – posłów, mieli większy wpływ na  wymiar sprawiedliwości, ażeby nie była to polityka kastowa, żeby sędziowie sami nie wybierali sędziów. „Sędziokracja” jest największym zagrożeniem w każdym państwie, a w takim państwie, jak Polska – państwie późnego postkomunizmu – kasta sędziowska, która nigdy się nie oczyściła, jest szczególnym zagrożeniem dla demokracji i transparentności – tłumaczył polityk.

Poseł stwierdził, że sędziowie, którzy przejawiają polityczne zaangażowanie (jak np. odmowa orzekania wraz z sędziami zaopiniowanymi przez nową KRS), powinni stracić swoje stanowiska na podstawie obowiązujących przepisów.

– To będzie prawdziwe odpolitycznienie, to będzie prawdziwa reforma wymiaru sprawiedliwości – podkreślił gość „Polskiego punktu widzenia”.

Do czasu powołania nowej KRS, dotychczasowa ma być „zamrożona”. Nie będą powoływani nowi sędziowie.

– To doprowadzi do katastrofy w polskim wymiarze sprawiedliwości – katastrofy, która będzie działać przede wszystkim na szkodę Polaków, zwykłych ludzi w sprawach rodzinnych, w sprawach gospodarczych – ocenił dr Marcin Romanowski.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl