[TYLKO U NAS] M. Korzekwa-Kaliszuk: Parlament w polskim prawie nie jest niestety zobligowany, aby do końca doprowadzić inicjatywę „Zatrzymaj Aborcję”. A czekanie oznacza tutaj śmierć kolejnych dzieci

W polskim prawie Parlament nie jest niestety zobligowany do tego, aby do końca doprowadzić taką inicjatywę jak „Zatrzymaj Aborcję”. W związku z tym obywatelski projekt trafił do tzw. sejmowej zamrażarki i wszystko teraz zależy od woli rządzących: czy będą chcieli ochronić życie dzieci, czy uznają, że nie jest to ich priorytetowa sprawa i może ona czekać. Tutaj czekanie oznacza śmierć kolejnych polskich obywateli – powiedziała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk podkreśliła wagę problemu, jakim są w Polsce tzw. aborcje eugeniczne.

– Aborcje eugeniczne, czyli te które dominują w polskich szpitalach zgodnie z prawem, to są też bardzo często późne aborcje, bo zwyczajnie, żeby zdiagnozować podejrzenie jakiejś choroby np. zespołu Downa, dziecko musi być już odpowiednio duże, a prawo pozwala na to, żeby takie dziecko zabić nawet do początku 6 miesiąca ciąży. To jest okrutniejsze tym bardziej, że część tych dzieci, które są poddawane tzw. aborcji, przeżywa ten wywołany sztucznie poród, nawet na początku 6 miesiąca ciąży, a następnie ze względu na to, iż nie ma wykształconych odpowiednio płuc i innych organów, umiera – wskazała gość Radia Maryja.

Przyszłość obywatelskiego projektu ustawy „Zatrzymaj Aborcję” jest niepewny. Wszystko zależy od sprawujących władzę.

– Niestety taka jest procedura inicjatywy ustawodawczej w polskim prawie, że parlament jest zobligowany do tego, aby doprowadzić do pierwszego czytania obywatelskiego projektu, ale nie jest niestety zobligowany do tego, aby do końca doprowadzić taką inicjatywę. W związku z tym inicjatywa „Zatrzymaj Aborcję” trafiła do tzw. sejmowej zamrażarki i wszystko teraz zależy od woli rządzących, czy będą chcieli ochronić życie tych dzieci, czy uznają, że nie jest to ich priorytetowa sprawa i może ona czekać. Tutaj czekanie oznacza śmierć kolejnych polskich obywateli – powiedziała.

Wsparciem w zwalczaniu mordowania dzieci w związku z przesłanką eugeniczną mógł pomóc Trybunał Konstytucyjny, który tego jednak nie zrobił.

– Niestety zgodnie z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym w chwili, w której wygasa kadencja parlamentu, projekt złożony przez parlamentarzystów również traci swoją ważność. To jest bardzo zła informacja, bo to oznacza, że wielka nadzieja, jaka była w tym wniosku, prawdopodobnie przepadnie chyba, że wydarzy się coś dobrego w tym temacie w najbliższych dwóch tygodniach. Na razie jednak się na to nie zanosi – podsumowała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Magdaleny Korzekwy-Kaliszuk mogą Państw odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl