[TYLKO U NAS] Ks. prof. J. Machniak: „Wstańcie, chodźmy!” – to wezwanie Jana Pawła II do nas wszystkich
„Wstańcie, chodźmy!” to znaczy – budujmy tę nową rzeczywistość, która jest przed nami, wszyscy razem, nie obrażając się wzajemnie na siebie, podając sobie wspólnie dłonie, jak kiedyś, kiedy staliśmy w 79’ na błoniach krakowskich czy na Placu Zwycięstwa w Warszawie. Razem możemy dużo zrobić. „Wstańcie, chodźmy!” – to wezwanie Jana Pawła II do nas wszystkich – powiedział w felietonie „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja ks. prof. Jan Machniak.
Minął kolejny Dzień Papieski. Niedziela 13 października dedykowana była Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, a w naszej ojczyźnie odbyły się wybory do parlamentu, które decydowały o naszej przyszłości. Tak się dziwnie złożyło, że związały się one z dniem św. Jana Pawła II. Hasłem tego dnia było wezwanie Ojca Świętego „Wstańcie, chodźmy!” – to tytuł książki napisanej przez Jana Pawła II w 2002 r. Tytuł odwołujący się do słów Chrystusa, który modlił się w Ogrodzie Oliwnym i prosił Ojca, aby „zabrał od Niego tej kielich”. Ale w obliczu całej tajemnicy Zbawienia – wielkiego dzieła odkupienia – wzywa swoich uczniów: „Wstańcie, chodźmy! Bo mój prześladowca czeka”. Judasz już czekał w pobliżu, aby zaprowadzić Jezusa do arcykapłanów.
Odwaga Zbawiciela – odwaga Jana Pawła II, który pisał tę książkę w 2002 r. Ojciec Święty słowami tej książki chciał zachęcić wszystkich Polaków, cały Kościół, aby obudzeni, zmobilizowani weszli w nowe – III tysiąclecie chrześcijaństwa. Te słowa Dnia Papieskiego to nie tylko wspomnienie tamtego czasu, końca papieskiego pontyfikatu, bowiem odszedł trzy lata później, ale zostawił nam niezwykłe dziedzictwo – odwagę podejmowania tych wszystkich wyzwań, jakie niesie współczesny świat.
Moglibyśmy powiedzieć, że po trudnych czasach Jana Pawła II – upadek komunizmu, wejście w nową rzeczywistość związaną z liberalizmem, z tym wszystkim, co dotyka przemian kulturowych, mentalności świata, człowieka, to Jan Paweł II widział optymizm; optymizm Chrystusa podejmującego krzyż, bo krzyż-cierpienie to droga do zbawienia. „Wstańcie, chodźmy!”, aby głosić Ewangelię, „Wstańcie, chodźmy!” dla tych wszystkich, którzy smutni są po wyborach; „Wstańcie, chodźmy!” dla tych, którzy cieszą się wynikami wyborów – jedna jest nasza rzeczywistość i jedna jest nasza ojczyzna. „Wstańcie, chodźmy!”, aby naśladować naszego Zbawiciela, ale też, by naśladować Jana Pawła II, który doświadczył totalitaryzmu niemieckiego w czasie II wojny światowej, ale doświadczył też totalitaryzmu komunistycznego, a jednak z optymizmem patrzył w przyszłość.
Człowiek z Bożą pomocą może tę przyszłość zbudować, może ją przetwarzać, może ją czynić lepszą, może wzajemnie pomagać, dzielić się dobrem, które posiada. „Wstańcie, chodźmy!”, aby czerpać z mądrości Ojca Świętego, z tej ewangelicznej mądrości, bo Jan Paweł II żył Ewangelią, żył mądrością Chrystusa i matki Maryi. „Wstańcie, chodźmy!” to znaczy – budujmy tę nową rzeczywistość, która jest przed nami, wszyscy razem, nie obrażając się wzajemnie na siebie, podając sobie wspólnie dłonie, jak kiedyś, kiedy staliśmy w 79’ na błoniach krakowskich czy na Placu Zwycięstwa w Warszawie. Razem możemy dużo zrobić. „Wstańcie, chodźmy!” – to wezwanie Jana Pawła II do nas wszystkich.
Cały felieton z cyklu „Myśląc Ojczyzna” ks. prof. Jana Machniaka można odsłuchać [tutaj].
Radiomaryja.pl