fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Ks. prof. A. Pryba o transgenderyzmie: Proponowanie takich rozwiązań wydaje się zwykłym szaleństwem

Proponowanie takich rozwiązań wydaje się zwykłym szaleństwem. Zatrważające jest, że obecnie to staje się faktem, w różnych miejscach to po prostu się dzieje – mówił ks. prof. Andrzej Pryba, misjonarz Świętej Rodziny, odnosząc się w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja do problematyki forsowania transgenderyzmu. Poruszył też temat cancel culture i przeciwdziałania tego rodzaju ostracyzmowi.

Obecnie często mamy do czynienia z cancel culture, czyli w luźnym tłumaczeniu kulturą unieważnienia. Za niepoprawne politycznie poglądy opinia publiczna poddaje dane osoby ostracyzmowi bez względu na ich osiągnięcia.

– Jeżeli ktoś po prostu nie wpisuje się w pewną myśl, pewną poprawność polityczną, to rzeczywiście może nie być już godny nazywania autorytetem. Nic nie szkodzi, że wcześniej był autentycznym, prawdziwym autorytetem, że miał autentyczne osiągnięcia, które były godne uznania i szacunku – wskazał ks. prof. Andrzej Pryba.

Taka forma dyskryminacji spotkała ostatnio laureatkę nagrody Nobla, niemiecką naukowiec prowadzącą badania nad rozwojem embrionalnym, Christiane Nüsslein-Volhard. Została „unieważniona”, gdyż mówi, że u ssaków występują tylko dwie płcie. Sprzeciwia się tym samym transgenderyzmowi, który usiłuje oddzielić płeć w rozumieniu jej odczuwania (tej według ideologów jest kilkadziesiąt rodzajów) od płci biologicznej. W obronie Christiane Nüsslein-Volhard stanął świat naukowy. Jest to jeden z kilku w ostatnim czasie (choć niewielu) przypadków, kiedy przełamana zostaje cancel culture.

– Mamy nadzieję, że jest szansa, iż pani profesor się wybroni. Bo z czym mamy do czynienia? Pani profesor uprawia konkretną dziedzinę nauki, konkretną dyscyplinę. Stosuje konkretną metodologię i patrzy na rzeczywistość, którą opisuje i którą również się dzieli z tej perspektywy, do czego ma absolutnie prawo. Myślę, że jej koledzy i koleżanki, którzy uprawiają tę samą dziedzinę, dyscyplinę, będą mogli w zupełności potwierdzić, że tak przecież jest – zwrócił uwagę misjonarz Świętej Rodziny.

Stwierdził, że istnieje ogromna szansa na wybronienie noblistki przed ostracyzmem politycznej poprawności.

Ta jednak wdziera się we wszelkie dziedziny życia, w tym w prawodawstwo. W niektórych państwach opracowywane są akty prawne, które mają usankcjonować transgenderyzm. Powstają nawet projekty ustaw, w myśl których już czternastolatki mogą „zmienić płeć” – i to bez zgody rodziców. Takie założenia kłócą się z innymi aktami prawnymi, jak np. poszczególnymi konwencjami międzynarodowymi, mówiącymi o spoczywającej na rodzicach odpowiedzialności za dziecko.

– Tu nagle nie mają mieć tej odpowiedzialności? Wiemy dobrze, że człowiek rozwija się i jest jasne, że (…) potrzeba czasu dojrzewania, wychowania, żeby on mógł samodzielnie stanowić o sobie. Proponowanie takich rozwiązań wydaje się zwykłym szaleństwem. Zatrważające jest, że obecnie to staje się faktem, w różnych miejscach to po prostu się dzieje – mówił gość „Aktualności dnia”.

Często w parze z forsowaniem transgenderyzmu idzie nieroztropność i pochopność. M.in. zachęca się młode osoby do „zmiany płci” bez przeprowadzenia odpowiedniego rozeznania, które np. potrafiłoby zdiagnozować psychologiczne podstawy zaburzonego postrzegania własnej płciowości.

– Młody człowiek trafia pod opiekę medyków i jedynym słusznym rozwiązaniem miałaby być tylko zmiana płci? – pytał ks. prof. Andrzej Pryba.

Często osoba taka orientuje się, jaka była natura jej problemu dopiero po tym, gdy przeszła już operację powodującą nieodwracalne zmiany w jej ciele. 

Całość rozmowy jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl