fot. flickr.com

Niemcy nie rezygnują z atomu

Pod wpływem szantażu gazowego Władimira Putina, prezydenta Rosji, Niemcy zmieniają plany w sprawie likwidacji elektrowni atomowych. Zamiast trzech, wyłączona zostanie jedna elektrownia. Pozostałe będą w gotowości przez co najmniej kilka miesięcy.

W Niemczech wciąż działają trzy elektrownie atomowe. Wszystkie miały zostać wyłączone do końca tego roku. Kryzys energetyczny, który wcześniej zmusił Berlin do sięgnięcia po elektrownie węglowe, teraz zmusza go, by dłużej korzystał z energetyki jądrowej. Zamiast trzech, wyłączona zostanie jedna elektrownia. Pozostałe będą w gotowości przez co najmniej kilka miesięcy. Wskazują na to słowa wicekanclerza Niemiec i polityka partii Zielonych, Roberta Habecka.

– Przestawimy dwie południowoniemieckie elektrownie jądrowe w stan gotowości, aby mogły być ponownie użyte lub mogły być nadal używane, gdyby sytuacja tego wymagała – to deklaracja, jaka pada z ust polityka Zielonych, którzy przecież w swoim politycznym DNA mają odejście od energetyki jądrowej.

Na razie dwie elektrownie powinny być czynne do połowy kwietnia przyszłego roku. Korzystanie z nich ma być opcją awaryjną. A celem jest przetrwanie nadchodzącej zimy. Za utrzymaniem elektrowni atomowych w reakcji na kryzys opowiadały się wcześniej opozycyjna CDU, a także FDP będąca częścią koalicji rządzącej.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl