[TYLKO U NAS] J. M. Jackowski: W Senacie mamy spektakl, którego celem jest uzasadnienie, że wybory nie mogą odbyć się w konstytucyjnym terminie

W Senacie mamy spektakl, którego celem jest rozpisanie w czasie i uzasadnienie, że wybory nie mogą odbyć się w konstytucyjnym terminie – powiedział we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.

Trzy połączone komisje senackie nie zajęły we wtorek stanowiska w sprawie ustawy o wyborach korespondencyjnych, przekładając tę decyzję na 4 maja. Komisje wysłuchały jedynie opinii instytucji i ekspertów.

– Zgodnie z taktyką ogłoszoną przez marszałka Tomasza Grodzkiego, Senat z olbrzymią troską pochyla się nad tą ordynacją, aby maksymalnie wykorzystać termin 30 dni, jakie ma Senat na rozpatrzenie ustawy, która przychodzi z Sejmu. Wszystko wskazuje na to, że finalne głosowania odbędą się 6 maja w godzinach wieczornych, żeby Sejm mógł następnego dnia rozpatrzyć poprawki czy wnioski. 7 maja ustawa mogłaby wejść w życie, aby wybory odbyły się 10 maja. Terminy są krótkie. Atmosfera jest napięta – powiedział senator Jan Maria Jackowski.

W Senacie mamy spektakl, którego celem jest rozpisanie w czasie i uzasadnienie, że wybory nie mogą odbyć się w konstytucyjnym terminie – dodał.

Polityk zwrócił uwagę na to, że „na całej sprawie szczególnie zależy Platformie Obywatelskiej, ponieważ wyjątkowo słabo – nawet w kręgach zwolenników tej partii – jest oceniana Małgorzata Kidawa-Błońska”.

– Platforma myśli, jak wycofać się z tej kandydatury, a najlepszym rozwiązaniem byłoby przesunięcie tych wyborów. Stąd PO, która zawsze krytycznie podchodziła do wprowadzania stanów wyjątkowych w Polsce – przypomnijmy wielką powódź z 2010 roku – dziś domaga się wprowadzenia tego stanu i przesunięcia terminu wyborów, mimo że stan klęski żywiołowej oznacza drastyczne ograniczanie praw obywatelskich, zawieszenie działalności partii politycznych, ograniczenia w debacie publicznej i cały szereg innych restrykcji dla milionów obywateli – zaznaczył gość Radia Maryja.

Były premier Donald Tusk oświadczył, że nie będzie brał udziału w zaplanowanych na 10 maja wyborach prezydenckich w Polsce. Zaznaczył, że procedura przygotowana przez rządzących nie ma z wyborami wiele wspólnego. Zarzuca także, iż zmiany w kodeksie wyborczym są niekonstytucyjne.

– Nie jesteśmy jeszcze w zakończonym procesie legislacyjnym. Nie mamy 100 proc. gwarancji, że na pewno 10 maja w Polsce odbędą się wybory, być może będzie to 17 albo 23 maja. Polityk, który chciałby uchodzić za poważnego, nie składa takich deklaracji, chyba że jest osobą, która jest tak zacietrzewiona w swojej niechęci do demokratycznego wyboru Polaków, że w każdy możliwy sposób chce okazać niechęć. Donald Tusk stał się twitterowym komentatorem, publicystą, który często w złośliwy sposób, niesprawiedliwy krytykuje to, co się dzieje w Polsce i jej szkodzi na arenie międzynarodowej – wskazał polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Cała rozmowa z senatorem Janem Marią Jackowskim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl