fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Dr P. Jaki: TSUE jest sprytną próbą stworzenia narzędzia politycznego, które będzie wykonywało niemiecką wolę

Niemcy nie mogą powiedzieć wprost, że chcą sobie podporządkować Polskę. Wiedzą, że to by w naszym kraju nie przeszło m.in. ze względu na nasze historyczne doświadczenia. W związku z tym do wszystkich swoich akcji przejmowania kompetencji Polski używają instytucji unijnych. Jedyną szansą, aby to przerwać jest to, aby naród polski był na tyle świadomy, jak wygląda sytuacja, żeby nie mogli sobie na to pozwolić. Niestety jednak Niemcy wiedzą, że Polska jest podzielona. Wiedzą, że połowa naszego państwa uważa, iż wszystko, co robi Unia jest dobre, więc świadomie wykorzystują niewiedzę dużej części naszego społeczeństwa – powiedział dr Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego, podczas sobotnich „Aktualności Dnia” w Radiu Maryja, odnosząc się do wyroku TSUE ws. polskich lasów.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w odpowiedzi na skargę Komisji Europejskiej wydał wyrok, w którym twierdzi, że ochrona lasów w Polsce jest niedostateczna, a organizacje ochrony przyrody powinny mieć prawo zaskarżać plany urządzania lasów do sądów. W pierwszej kwestii wyrok dotyczy jednak przepisów, które już nie obowiązują w Polsce, a jeśli chodzi o kwestię drugą, to plany zagospodarowania lasów zawsze są szeroko konsultowane społecznie i można nawet skierować je do sądu. Decyzja TSUE jest więc stricte polityczna i stanowi niezgodne z traktatami ingerowanie w wewnętrzną politykę Polski. [czytaj więcej]

– Obszar związany z zarządzaniem leśnictwem i bioróżnorodnością jest obszarem leżącym w kompetencjach państwa członkowskiego. On nigdy nie został przekazany do Unii Europejskiej. Poza tym obowiązuje tzw. zasada przyznania. Chodzi o art. 5 traktatu lizbońskiego, który mówi, że UE ma tylko te kompetencje, które zostały jej przyznane przez państwo członkowskie, dlatego że Unia nie jest państwem. Ta sprawa przez lata była jasna. Natomiast ostatnio Niemcy, używając UE, realizują swój najważniejszy plan strategiczny – stworzenia państwa europejskiego pod ich przywództwem i próbują zawłaszczać kolejne kompetencje, które należą do państw członkowskich. Dlaczego? By przejąć realną władzę w takich krajach jak Polska.  Po to jest wyrok TSUE. Oni wiedzą, że przy obecnym rządzie nie będzie szans na zmianę w Traktacie z Lizbony (…). Chodzi o to, by tylnymi drzwiami, korzystając z orzeczenia, które nie jest źródłem prawa zmusić Polskę do oddania Brukseli lasów. Przypomnijmy, że nasze lasy są najlepiej zarządzane w Europie. Co więcej, są publiczne, co na świecie nie jest takie oczywiste; często występują lasy prywatne – mówił dr Patryk Jaki.

https://twitter.com/PatrykJaki/status/1631671437671948291

https://twitter.com/PatrykJaki/status/1631181793322778630

Poseł do Parlamentu Europejskiego ocenił, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest „sprytną próbą stworzenia narzędzia politycznego, które będzie wykonywało niemiecką wolę”.

– Niemcy nie mogą powiedzieć wprost, że chcą sobie podporządkować Polskę. Wiedzą, że to by w naszym kraju nie przeszło m.in. ze względu na nasze historyczne doświadczenia. W związku z tym do wszystkich swoich akcji przejmowania kompetencji Polski używają instytucji unijnych. Zawsze mogą powiedzieć: „A to Unia Europejska, nie Niemcy”. Mają także pełną świadomość tego, że UE cieszy się w Polsce dużo większą popularnością niż Niemcy (…). Jedyną szansą, aby to przerwać jest to, aby naród polski był na tyle świadomy, jak wygląda sytuacja, żeby nie mogli sobie na to pozwolić. Niestety jednak Niemcy wiedzą, że Polska jest podzielona. Wiedzą, że połowa naszego państwa uważa, iż wszystko, co robi Unia jest dobre, więc świadomie wykorzystują niewiedzę dużej części naszego społeczeństwa – tłumaczył gość Radia Maryja.

Dr Patryk Jaki odniósł się również do obecnego zarządzania stolicą Polski.

– Problem braku rozwoju Warszawy polega na tym, że nie ma żadnej merytorycznej rozmowy. Potencjał tego miasta jest wykorzystywany w 1-2 procentach. Prezydenta [Rafała Trzaskowskiego] w ogóle nie ma, jeździ tylko po świecie i podpisuje deklaracje, nikt tym miastem nie zarządza, a do tego dochodzą takie historie, jak korupcja przy śmieciach (…). W Warszawie rządzi cały czas ta sama ekipa. Nie wiem, co musiałoby się stać w tym mieście, by ludzie zmienili zdanie. Widać, że jest to dużo głębszy problem – przyznał polityk Solidarnej Polski.

Cała rozmowa z europosłem Patrykiem Jakim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl