[TYLKO U NAS] Dr M. Szołucha: Bezwarunkowy dochód podstawowy niesie za sobą więcej ryzyka i potencjalnych kosztów niż korzyści
Prawdziwa hierarchia wartości polega na tym, że podstawą dobrobytu społeczeństw i jednostek jest praca oraz dochód, jaki z niej płynie. W przypadku tzw. dochodu gwarantowanego odrywamy zarobkowanie od wykonywania pracy i podejmowania jakiegokolwiek wysiłku – podkreślił dr Marian Szołucha, ekonomista z Instytutu Prawa Gospodarczego, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.
Wkrótce ruszy program bezwarunkowego dochodu podstawowego, którego autorem jest Stowarzyszenie Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza. Zgodnie z projektem od 5 tys. do 31 tys. Polaków przez dwa lata będzie otrzymywało miesięcznie 1300 złotych.
– Uważam, że to niebezpieczny precedens. Dotychczas był on rozważany w najbogatszych krajach, które w swojej polityce gospodarczej najdalej zabrnęły w lewą stronę. Jest to strona realnego socjalizmu z bardziej ludzką twarzą, niż znamy sprzed 1989 roku, jednak jest on oparty na tych samych fundamentach. Ten system opiera się na odwróconej hierarchii wartości w myśleniu o gospodarce, życiu społecznym i dobrobycie – powiedział ekonomista.
Rozmówca wskazał, że najważniejszą wartością, która ma korzystny wpływ na krajową gospodarkę oraz dobrobyt obywateli, jest praca.
– Prawdziwa hierarchia wartości polega na tym, że podstawą dobrobytu społeczeństw i jednostek jest praca oraz dochód, jaki z niej płynie. W przypadku tzw. dochodu gwarantowanego odrywamy zarobkowanie od wykonywania pracy i podejmowania jakiegokolwiek wysiłku – poinformował dr Marian Szołucha.
Ekonomista z Instytutu Prawa Gospodarczego ocenił również, że Polska nie jest krajem, który może pozwolić sobie na takie wsparcie obywateli.
– Abstrahuję od tego, że Polski nie stać na podobne eksperymenty. W swoim rozważaniu pozostaję na płaszczyźnie aksjologicznej i odrzucam ten pomysł z góry jako demoralizujący. Uważam, że stawia on na głowie całą tradycyjną hierarchię wartości w myśleniu o ekonomii (…). Bezwarunkowy dochód podstawowy niesie za sobą więcej ryzyka i potencjalnych kosztów niż korzyści – ocenił rozmówca.
Zdaniem dr. Mariana Szołuchy wprowadzanie wypłat socjalnych dla mieszkańców słabo rozwiniętych regionów nie pomoże rozwiązać ubóstwa na tym terenie. Jak wskazał, rozwiązaniem jest inwestowanie w infrastrukturę tych miejsc.
– Należy zainwestować w tamtejszą infrastrukturę, ustanowić preferencyjne warunki prowadzenia biznesu i zmienić prawno-instytucjonalne otoczenie. Dochód bezwarunkowy to „dawanie ludziom ryby zamiast wędki”. To rozwiązanie może przynieść więcej szkód niż korzyści – podsumował ekonomista.
RIRM/radiomaryja.pl