[TYLKO U NAS] A. Macierewicz: Niech tegoroczny Marsz Niepodległości będzie wskazówką, gdzie szukać wielkiej siły narodu, która zdolna jest przezwyciężyć największe trudności
Niech wielki Marsz Niepodległości, który połączył wszystkie siły patriotyczne, będzie dla nas wskazówką, gdzie szukać wielkiej siły narodu, która zdolna jest przezwyciężyć największe trudności – zaznaczył Antoni Macierewicz, były minister obrony, w cotygodniowym felietonie „Głos Polski” na antenie TV Trwam i Radia Maryja.
Antoni Macierewicz wskazał, że 2018 rok pokazał wielką siłę i możliwości narodu polskiego, ale równocześnie pozostawił nierozwiązane znaki zapytania. Sukcesy koncentrują się przede wszystkim w sferze finansowej.
– Od dawno nie było tak niskiego bezrobocia. To wielki gospodarczy cud. Pamiętam małe i średnie miasta sprzed 5-10 lat, które były upokorzone dramatem bezrobocia niszczącym rodziny i możliwość rozwoju gospodarczego, społecznego i psychologicznego tych społeczności. Dzisiaj ta atmosfera odeszła już w przeszłość. Problemem, przed którym stoimy jest brak rąk do pracy, a nie zbyt mało pracy dla ludności Polski – mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk zwrócił uwagę, iż sukcesem jest także doprowadzenie do najniższego po 1989 r. deficytu budżetowego.
– 15 mld zł, czyli 0,5 proc. to naprawdę jest niewiele (…). Zejście z olbrzymich sum, jakie były w okresie rządów Donalda Tuska do 0,5 proc. obecnie jest gigantycznym sukcesem – wyjaśnił.
Powodzenie akcji „500 plus”, powodzenie akcji społecznego dowartościowania społeczeństwa polskiego jest następnym elementem, który trzeba podnieść – dodał Antoni Macierewicz.
– Wydźwignęliśmy się z tego okresu, w którym mówiono, że najważniejsze jest oszczędzanie, a status społeczny, a sytuacja poszczególnych pracowników nie ma żadnego znaczenia. Oczywiście stoją przed nami jeszcze problemy z rozwojem gospodarki rozumianym przede wszystkim jako rozwój produkcji. To będzie przed nami – powiedział polityk.
Felietonista Radia Maryja i TV Trwam zaznaczył, że znaki zapytania wiążą się przede wszystkim z presją, jaka wywiera na nasza Ojczyznę Unia Europejska, a także środowiska antypaństwowe w całej Polsce.
– Te środowiska starają się wymusić nie tylko uległość wobec UE, ale i uległość wobec zapędów tych środowisk w Unii, które chcą przekształcić Unię Europejską w jedno federacyjne państwo, które będzie formułowało jednolite polecenia i zarządzenia dla wszystkich członków UE. Nie do takiej Unii Europejskiej Polacy wstępowali, nie za taka głosowali. Unia Europejska ma być unią ojczyzn, ma być unią, porozumieniem, związkiem niepodległych państw – tłumaczył.
Były szef MON podkreślił, że jeżeli ustępstwa ze strony Polski – na przykład w dziedzinie sądownictwa – będą postępowały, to mogą zakwestionować cały program odbudowy państwa polskiego.
– Może zostać zakwestionowana cała przyszłość reformy, zmiany, odbudowy silnej i niepodległej Polski (…). W tej materii Polacy ustępować już nie mogą. Podobnie jak w sprawach najważniejszych – moralności, światopoglądu, sprawach związanych z ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci – (…) ta kwestia powinna być absolutnie jasna bez względu na to, czy będzie ona w formie ustawowej rozstrzygnięta teraz czy w najbliższym czasie. Musimy mieć absolutna jasność, że przestrzeganie tej zasady jest także dla państwa polskiego bardzo istotnym zadaniem – powiedział polityk.
– Niech wielki Marsz Niepodległości na 11 listopada, który skupił 250 tys. ludzi, który połączył wszystkie siły patriotyczne, będzie dla nas wskazówką, gdzie szukać wielkiej siły narodu, która zdolna jest przezwyciężyć największe trudności – podsumował Antoni Macierewicz.
RIRM