Trzy siedziby PE kosztują 200 mln euro

Komisja PE ma się dziś opowiedzieć za zmianami, które mogą być pierwszym krokiem na drodze do wprowadzenia jednej siedziby PE.

Obecnie główna siedziba Parlamentu Europejskiego mieści się w Strasburgu, gdzie raz w miesiącu odbywają się czterodniowe sesje plenarne. Spotkania komisji parlamentarnych i mini-sesje odbywają się w Brukseli, zaś sekretariat generalny PE znajduje się w Luksemburgu.

Roczne koszty związane z faktem, że Parlament Europejski urzęduje w trzech miejscach a nie w jednym mogą wynosić nawet 200 mln euro. Dziś komisja PE ds. konstytucyjnych zagłosuje rezolucję wzywającą Komisję Europejską do zaproponowania zmian w traktacie UE dających PE prawo określenia miejsca swojej pracy.

Europoseł Janusz Wojciechowski podkreśla, że Komisja zapewne opowie się za tymi zmianami, jednak Francja w każdej sytuacji zawetuje próbę przeniesienia Parlamentu Europejskiego do Brukseli.

– Ja w dużej mierze rozumiem stanowisko francuskie. Strassburg jest jednak pewnym symbolem takiego pojednania francusko-niemieckiego, które stanowią od początku UE. Strassburg jest miastem, które przechodziło kiedyś z rąk do rąk i ma pewne znaczenie w tym polu, nie lekceważyłbym tej symboliki. Racje finansowe przemawiają za tworzeniem jednej siedziby, ale racje polityczne chyba jednak przemawiają za tym, żeby Strassburg jednak pozostał tą siedzibą parlamentu. To pewna niedogodność, ale chyba zwłaszcza w kontekście tej nasilającej się dominacji niemieckiej w UE, nie lekceważyłbym takiego oporu Francuzów – powiedział eurodeputowany.

 

RIRM