Szef MSZ w Waszyngtonie: Każda eskalacja konfliktu na Ukrainie może wymknąć się spod kontroli i stać się największym kryzysem od II wojny światowej
Polska prowadzi intensywne działania dyplomatyczne. W czwartek w Waszyngtonie minister spraw zagranicznych, Zbigniew Rau, wystąpił przed Komisją Helsińską przy Kongresie USA i spotkał się z byłym szefem dyplomacji Stanów Zjednoczonych.
Minister spraw zagranicznych, Zbigniew Rau, przebywa z wizytą w Waszyngtonie. Przed Komisją Helsińską podkreślał, że eskalacja konfliktu z Rosją niesie ze sobą nie tylko ludzkie cierpienie, ale także głębokie polityczne i ekonomiczne konsekwencje.
– Sytuacja może wymknąć się spod kontroli bardzo szybko i wciągnąć Europę w ogromny, wielowymiarowy kryzys bezpieczeństwa na skalę niewidzianą od II wojny światowej – powiedział Zbigniew Rau.
Jak mówił, prezydent Rosji Władimir Putin nie zatrzyma się na Kijowie. Zagrożona może być także Polska, Finlandia czy państwa bałtyckie.
– Wskazuje za tym wiele argumentów militarnych i przede wszystkim historycznych – oznajmił szef MSZ.
Minister odniósł się też do sytuacji na Białorusi. zwracając uwagę na los ponad tysiąca więźniów politycznych. Zapewnił, że Polska dalej będzie walczyć o respektowanie praw człowieka na Białorusi. Działania dyplomatyczne są najlepszą formą prowadzącą do zażegnania konfliktów – zaakcentował dr Piotr Gawryszczak, politolog.
– Polska dyplomacja od kilku lat stara się zachowywać bardzo rozsądnie. Prezydenta Władimira Putina do rezygnacji z konfliktu na Ukrainie może przekonać postawa wolnego świata – oznajmił dr Piotr Gawryszczak.
Działania dyplomatyczne prowadzą państwa NATO. W czwartek francuski prezydent, Emmanuel Macron, rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA, Joe Bidenem.
– Jestem bardzo zaniepokojony sytuacją na Ukrainie. Staramy się wspólnie znaleźć rozwiązanie – powiedział Emmanuel Macron.
Emmanuel Macron odbył też rozmowy telefoniczne z Władimirem Putinem i ukraińskim przywódcą, Wołodymyrem Zełenskim. Za pomocą wideopołączenia rozmawiał z szefem Rady Europejskiej, Charlsem Michelem.
W czwartek do Kijowa udał się prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan. Turcja jest gotowa prowadzić mediacje między Rosją i Ukrainą. Nie ma na to zgody Rosji.
TV Trwam News