Spowolnienie na rynku pracy?
Pensje w sektorze przedsiębiorstw rosły wolniej w ujęciu rocznym niż spodziewali się tego ekonomiści. Według nich, może być to pierwszy sygnał o spowolnieniu na polskim rynku pracy.
W sierpniu 2022 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6583 zł i 3 grosze. To oznacza wzrost w ujęciu rocznym o 12,7 procent. Dane dotyczą przedsiębiorstw o liczbie pracujących od dziesięciu i więcej w wybranych rodzajach działalności gospodarczej.
Oczekiwania analityków były wyższe, niż wynika to z szacunków GUS-u. Sięgały 13,9 proc. To zaskoczenie na minus – wskazują ekonomiści z Banku Pekao S.A.
Najnowsze dane z rynku pracy znowu zaskoczyły, ale tym razem na minus – w sierpniu płace wzrosły o 12,7% r/r wyraźnie słabiej od oczekiwań (13,9%). Realnie dynamika wynagrodzeń znowu na sporym minusie. Dzisiejszy odczyt to pierwszy sygnał spowolnienia na polskim rynku pracy. pic.twitter.com/Ic8dm0JANB
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) September 20, 2022
„Realnie dynamika wynagrodzeń znowu na sporym minusie. Dzisiejszy odczyt to pierwszy sygnał spowolnienia na polskim rynku pracy” – podkreślają analizy Pekao S.A.
Wynagrodzenia rosną wolniej niż inflacja. Ta w sierpniu przekroczyła 16 proc. rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw spadły o 2,9 procent. GUS wyjaśnia, że ma to związek z wypłaconymi w lipcu premiami kwartalnymi, półrocznymi czy nagrodami z okazji Dnia Leśnika i Dnia Energetyka.
W ujęciu rocznym wzrosło zatrudnienie o 2,4 procent. Miesiąc do miesiąca spadło o 0,1 procent. W praktyce oznacza to redukcję etatów o 5600 miejsc.
Spadek aktywności gospodarczej powinien mieć słabe przełożenie na bezrobocie. Liczba nowych bezrobotnych jest niewielka. Badanie Randstad wskazuje, że czas potrzebny na zmianę pracy jest stabilny (niecałe 3 miesiące). Głównym skutkiem spowolnienia będzie mniej podwyżek płac. pic.twitter.com/954TrIQtaw
— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) September 20, 2022
„Spadek aktywności gospodarczej powinien mieć słabe przełożenie na bezrobocie. Liczba nowych bezrobotnych jest niewielka. Badanie Randstad wskazuje, że czas potrzebny na zmianę pracy jest stabilny (niecałe 3 miesiące). Głównym skutkiem spowolnienia będzie mniej podwyżek płac” – wskazują analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
W ich ocenie małe przełożenie na decyzje o zatrudnieniu mają rosnące koszty energii.
TV Trwam News