Autorstwa LWBogdanka - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=12067245

Skarb Państwa wykupi Bogdankę

Skarb Państwa złożył Grupie Enea ofertę wykupienia kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie. Łączny koszt wykupu wyniesie 990 mln złotych.

W myśl rządowej strategii trzy najważniejsze spółki energetyczne – Polska Grupa Energetyczna, Enea i Tauron – staną się wolne od aktywów węglowych. Dla Enei oznacza to nie tylko przeniesienie do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego elektrowni węglowych, ale również wydzielenie Bogdanki. Kopalnia nie wejdzie do NABE, ale Skarb Państwa wykupi jej akcje. Minister aktywów państwowych złożył w tej sprawie ofertę Enei. Cena za jedną akcję ma wynieść 45 zł. To hojna oferta, ponieważ na giełdzie ceny akcji wynosiły ok. 34 złote. Łączny koszt odkupienia akcji Bogdanki sięgnie blisko 990 mln zł i zostanie uregulowany w obligacjach skarbowych.

„Realizujemy obietnice. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Skarb Państwa złożył Grupie Enea ofertę nabycia wszystkich akcji Bogdanki. To ważny krok na drodze wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski” – napisał na Twitterze minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.

W tym roku Bogdanka planuje wydobyć siedem mln ton węgla. Jej możliwości są jednak większe i pozwalają nawet na roczne uzyskanie 11 mln ton surowca. Kopalnia jest największym pracodawcą na Lubelszczyźnie – zatrudnia blisko sześć tys. osób. Bogdanka stała się własnością Enei w 2015 roku. Wcześniej kopalnia została sprywatyzowana. Gdy posłowie w Sejmie pracowali nad propozycją referendum, do tych wydarzeń odniósł się minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek.

– Bogdanka utraciła pakiet większościowy Skarbu Państwa w czasach rządów PO-PSL, przeszła w prywatne ręce. Ale nie tylko. Otóż ci spryciarze, przy pomocy byłych prezesów spółki Bogdanka – jeszcze z ramienia państwa – założyli tzw. australijską spółkę, która chciała robić podobno kopalnię na Bogdance. Ich minister wydał tej australijskiej spółce koncesję na poszukiwanie złoża, które dawno było odnalezione – i to jeszcze na obszarach K6, K7, czyli na naturalnych obszarach wydobywczych Bogdanki. Po co? Żeby ci spryciarze następnie mogli sprzedać koncesję na wydobycie, bo przepisy mówią, że kto ma koncesję na poszukiwanie, ma koncesję na wydobycie – mówił szef MEiN.

Bogdanka zabiegała o koncesję na wydobycie z tego złoża w 2014 roku. Nie otrzymała jej wtedy, a prace poszukiwawcze rozpoczęła później spółka australijska.

– To nic, że węgiel został tam odnaleziony w latach siedemdziesiątych. Poszukiwali go raz jeszcze – po to, żeby mieć pierwszeństwo na wydobycie, nie żeby wydobywać. Żeby okroić Bogdankę na kolejne setki milionów złotych, żeby mogli wydobywać na swoich naturalnych obszarach – podkreślał minister.

W referendum rząd chce zapytać Polaków o wyprzedaż majątku państwowego. Dokładnie pierwsze pytanie ma brzmieć: „Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?”.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl